eli-50 napisał(a):'' Zielona mila'' i '' Titanic '' super filmy
O, nie dla mnie, Zielona mila odpada w ogóle (próbowałam kilka razy) Titanic raz obejrzany (skądinąd dobry film) i więcej nie. Ja to lubię (głupia jestem) filmy w stylu, "zabili go i uciekł" (jakis Indiana Jones)-na których nie trzeba myśleć. Życie potrafi być wystarczająco okrutne. Zresztą lubię Przeminęło z wiatrem, ale nie oglądam bo mnie denerwuje
nic na to nie poradzę.
Ja po prostu nie lubię fimów, w których jest wojna, nieszczęście okrucieństwo, które się "źle" czy też "smutno" kończą. Nie lubię tzw. wyciskaczy łez - kiedys oglądałąm, ni było problemu ale teraz .... za bardzo i za szybko sie denerwuję i przeżywam "w sobie". Nie potrafie oglądać filmu i nie przeżywać. I (może to nie wszystkim się spodoba) nie lubię filmów "do myślenia" psychologicznych.
Ale wbrew temu co napisałam wyżej uważam , że bardzo dobrym filmem jest "Chłopiec w pasiastej piżamie". Obejrzałam go parę lat temu, syn przywiózł z wojaży po świecie, chociaż tak jak mówię nie lubię i unikam tego rodzaju filmów. Ale jest dobry, chociaż nie można powiedzieć, że ogląda się go z przyjemnością, o, nie.
Uwierz w ducha jest super, chętnie do niego wracam, ale nie wtedy gdy potrzebuję odpocząć. Jednak niewątpliwie jest to film z górnej półki.