Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

człowiek-orkiestra

Jednak nie umiem wstawiać zdjęć. Miały być różne a wyszło jedno.
https://youtu.be/G7aSFmnKVX8" rel="nofollow
Ta mi się bardzo spodobała i tego typu właśnie szukam i się uczę . Wychodzą piękne.
https://photos.app.goo.gl/fycBQ9eCixE5EyCd8

Marzę o tym, żeby odkryć w sobie jakiś talent i móc się realizować. Ale czy życia wystarczy ?
Wprawdzie ujrzałam w drewnie coś co przypomina ptaka. Dorobiłam oczy i zdobi taras a zimą pokój....

kade, jedno wielkie WOW

Dowiadujemy się coraz więcej o zdolnościach naszych Syrenek
Jeśli chodzi o torby to też popełniłam dwie, jedna na szydełku, jednak na drutach.
Może jedną pokażę





Też poszła na licytacje.

Elu pasja to jest coś bez czego nie wyobrażam sobie życia
Zawsze coś mam co zajmuje mój wolny czas, a często kradnie czas przeznaczony na inne rzeczy....
Od dziecka patrzyłam jak moja mama robiła na drutach i na szydełku. Nie wiem ile miałam lat kiedy wzięłam druty do ręki, ale bardzo szybko.
Na szczęście moja córka i synowa też kochają robótki ręczne i na wzajem się uczymy jedna od drugiej
Od kiedy zaczęłam robić prace na licytacje, to jest temat numer jeden w rodzinie i wszystkie coś dłubiemy
Teraz są super warunki do nauki, bo internet jest pełen instrukcji, kursów, wzorów itp.
Tylko zacząć a potem wsiąkniesz na całego

Oliczku kiedyś zrobiłam na drutach sweterek i szalik, ale jakoś mnie to nie wciągnęło. No właśnie to musi być pasja.

Eli ale można mieć inne pasje to nie musi być szydełkowanie czy inne roboty ręczne. Dziewczyny wow! Te torby to cudenka!

Kade

olikkk, torba jest świetna I masz rację - to musi być pasja. Próbowałam swoich sił na obręczy dziewiarskiej, zrobiłam dwie poszewki na poduszkę, komin i dywanik do łazienki i to by było na tyle. Próbowałam też filcowania, decoupage'u, ale nic nie wciągnęło mnie tak, jak moje wyszywane kartki, od których teraz odpoczywam, bo mi się przejadły. No i mam zaczęty kolejny komin na obręczy, może jeszcze tej zimy go skończę ;-)

Uściski dla wszystkich tu zaglądających Życzę Wam dobrego poniedziałku i całego tygodnia oraz smacznego czwartku

Tak na marginesie wśród moich najbliższych pasją są koty. W sumie 5 sztuk. Kochamy je i jak się spotkamy to o nich gadamy

Koty milutkie są, ale wolę psy, chociaż mieszkający u mojej Mamy jedwabnofutrzasty norweski leśny dzikusek mojego Siostrzeńca, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu i na przekór alergii (na psy też mam, żeby nie było) włącza u mnie tryb Elmirki.

A co to za tryb?

Anita71, Elmirka to postać z kreskówki "Animki" ("Przygody Animków"). Tak bardzo kocha zwierzęta, że te uciekają na jej widok, bo zagłaskałaby je na śmierć.

Smacznego pączkowania

Oooo koty to mój temat. Mam dwie bidy przygarnięte i odchuchane. Mają już kilka ładnych lat

W piątek wieczorem przyjechałam do koteczka i od dwóch godzin siedzę i płaczę, bo alergia się odezwała. Byle wytrzymać do jutra, do wyjazdu.

Macie niezwykłe talenty..Szydełkowanie, druty, haft, rękodzieło ... Wychodzą piękne rzeczy. . Ja też dojrzewam do tworzenia, ale jeszcze nie zdradzam. Jak coś stworzę i się uda, może kiedyś pokażę Też z myślą o licytacjach na pomoc innym.

Aneczka15, z niecierpliwością czekam na to, co pokażesz, powodzenia