Strona 2 z 2

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 05:52
przez Szklanka
Wracając do odchudzania. Mąż koleżanki z pracy, strażak zawodowy, przeszedł na emeryturę po 15 latach i... szybko przytył, i skończyło się stanem przedzawałowym. Jak juz się wykaraskał i wyszedł ze szpitala, zalecono mu dietetyka. I na dobrą sprawę Ania jest na diecie razem z nim. Dlaczego piszę o tym. Dlatego, że dobrze jest skorzystać z usług dietetyka. Dietytyk najpierw długo z nimi oboje rozmawiała. Co jedzą, ile, kiedy. Jak wygląda ich dzień, ile śpią. Okazało się, że dostarczają swoim organizmom za mało kalorii, czyli, że organizm ma wrażenie, że idzie na wojnę i odkłada sobie zapasiki na boczkach. Mają rozpisanych, sześć posiłków dziennie. I od sierpnia ubiegłego roku Ania schudła jakieś 8 kilogramów, jej mąż trochę więcej. I uwierzcie mi widziałam te posiłki, są całkiem spore i smacznie wyglądają.

A tych koktajli to bym się bała ruszać, wiem, że nie tylko Herbalife je ma, Oriflame też ma takie odżywki. Ale nie ma bata, tam musi być chemia....

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 09:32
przez monte
Mój osobisty schudł od stycznia 18 kg.Chlop kochający piwko smalczyk i boczus.Ale rygor i jeszcze raz rygor.Sam sobie ułożył dietę ograniczone na Maxa pieczywo,tylko drób,zero gazowanego słodkiego picia i zero alkoholu

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 10:43
przez Aneczka15
Zdecydowanie trzeba nie żreć tyle i zmienić nawyki żywieniowe, wtedy jest efekt. Tylko tu trzeba żelaznej dyscypliny.

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 13:16
przez belli812
Aneczko na wszystko sobie mogę nałożyć dyscyplinę tylko nie na żelki =)) . Takie zielono-białe /jabłkowe/albo pomarańczowo - białe /brzoskwiniowe/ z dziurą w środku uhhhh..... aż się ślinie =p~

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 13:24
przez olikkk
Patrzcie jak to jest z gustami :-?
Ja nie cierpie wszelkich żelków, gum itp x_x

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 13:50
przez Aneczka15
=)) No i wzięła w łeb dyscyplina... To tak, jak czasem u mnie. Ja tych fetyszy mam więcej :) Lody waniliowe... Lody truskawkowe Grycana... Winogrona... Czekolada z bakaliami ... Chałwa... Ech...

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 13:52
przez olikkk
Wszelakie słodycze chętnie zamieniam na owoce i bakalie :D

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 22:03
przez Anita71
A propos żelek... Belli pamiętasz kiedyś dawno temu za dzieciaka były takie maluśkie żelki kolor zielony smak miętowy posypane cukrem pycha już ich chyba nie robią :D

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 22:22
przez hugnonot
żelki są niedobre b-( , gumy owocowe brrr, jedynie miętowa jest jadalna
kiedyś były galaretki takie kolorowe otaczane cukrem - pyszota :))

Re: Herbalife

PostNapisane: 8 cze 2019, o 23:22
przez Szklanka
hugnonot napisał(a):kiedyś były galaretki takie kolorowe otaczane cukrem - pyszota :))


...i dalej są :)

Re: Herbalife

PostNapisane: 9 cze 2019, o 10:38
przez hugnonot
mhm ale to już nie to samo niestety :(

Re: Herbalife

PostNapisane: 9 cze 2019, o 23:39
przez belli812
Anitko ja uwielbialam takie jakby malinki w cukrze. Choć i tak nigdy już nie spotkałam smaku koloru i zapachu gumy z pewexu z historyjką.... Oczywiście Donald. Uwielbialam wchodzić do pewexu, żeby chociaż powachać specyficzny zapach tego sklepu. Zawsze się smialysmy, że tak pachną dolary i zagranica :kolobok_girl_in_love:

Re: Herbalife

PostNapisane: 10 cze 2019, o 06:56
przez Anita71
Tak bylo Belli..pamietam pamietam..