Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Dziękuję wam za odpowiedzi;)
Wezmę i koszule i piżamy, pani dr powiedziała, że jak nie będzie komplikacji to w niedzielę wyjdę do domu, operacja jest w czwartek.
Trochę szybko, nie?
Ja teraz się potwornie pocę, nie wiem od czego:(

Babeczko ja miałam cewnik do momentu, kiedy zaczęłam chodzić - zresztą na mój wniosek, bo sikanie do basenu jest koszmarne - wszystko wkoło mokre. Operację miałam we wtorek, a w piątek już byłam w domu - teraz nie przetrzymują w szpitalu jak nie ma powikłań. I dobrze, bo w domku o wiele lepiej dochodzi się do pełni sił.

Cześć Babeczko wysłałam Ci wiadomość na pw ale nie odbierasz nie wiem dlaczego
Będziemy w tym samym szpitalu w tym samym czasie. Ja idę w niedzielę 13-ego kwietnia i będę operowana w poniedziałek. Może uda nam się spotkać, byłoby miło no cóż, ja też jestem zestrachana i myślę, że połowy rzeczy zapomnę pewnie dlatego trochę panikuję teraz. W pracy mam straszny młyn co też nie pomaga. Nic się nie martw, damy sobie radę zwarta grupa i gotowa wspierana przez wszystkie SYRENKI - nie pograją z nami w tym szpitalu

Babeczko do szpitala wzięłam piżamę i koszule. Piżama przed ( bo np.ekg ), a koszule po ( bo nic nie uwiera i nie trzeba męczyć się ze zdejmowaniem i wkładaniem ). Pociłam się dość mocno. Cewnik miałam przez dobę. Powodzenia kochanie
Miłego spotkania Kobietki

Dzięki, boję się dalej ale mam tyle na głowie, że nie myślę o tym;)
Trudno mi siebie wyobrazić po operacji, wszak mnie nosi, nie potrafię robić nic powoli i prosić innych o pomoc, jestem typem samodzielnego narwańca;P
Ismena, nie wiem czemu nie odbieram pw, jak znajdę chwilę to sprawdzę czemu tak się dzieje.
Najbliższy tydzień mam zawalony robotą, ale odezwę się do ciebie przed operacją:)

Babeczko, ja tez się bardzo bałam tego, że nie będę samodzielna po operacji. Ale nie było tak żle. Pierwsza doba cewnik, wiec niczyjej łaski nie potrzebujesz. Jak wyjęli cewnik, to byłam w stanie pokuśtykać do toalety. Nie potrzebowałam basenu ( tego się strasznie bałam). Naprawdę byłam całkiem sprawna.
Fakt, że trzeba działać wolniej, ale w razie co ból Ci o tym przypomni.
Głowa do góry

babeczka napisał(a):Ismena, nie wiem czemu nie odbieram pw, jak znajdę chwilę to sprawdzę czemu tak się dzieje.

wysłałam do Ciebie wiadomość 21 marca i cały czas mi wisi - nie ma u ciebie informacji "1 nowa wiadomość" ??? to chyba tylko Oliczek może pomóc

Babeczko na górze strony forumowej, przy panelu użytkownika w nawiasie jest podana ilość nowych wiadomości. Jeśli nie masz wiadomości to jest napisane (0 nowych wiadomości ). Jak masz tam inną cyferkę, to kliknij na ta zakładkę i tam znajdziesz wiadomość.
Jeśli Ismena ma ją w panelu "wysłane" to powinna być w Twojej skrzynce.
Sprawdź proszę co tam znajdziesz

Oliczku, mam ja w panelu "do wysłania" ale już kiedyś się denerwowałam co to znaczy i ktoś mi wytłumaczył że dopóki odbiorca nie odczyta to tam sobie będzie wisiała. I tak to się dotychczas zawsze działo.. i działało
Ale myślę że BABECZKA też się nauczy, chyba że ja coś pomyliłam ale wydaje mi się że nie. Jak masz możliwość zaglądnąć to sprawdź, bo ja już sprawdzałam kilka razy

Babeczko wszystko będzie dobrze, u mnie bardziej sprawdziła się koszula, chociaż piżamkę też miałam, piżamka przed operacją jak najbardziej się sprawdza, ale po operacji wygodniej było mi w koszulce

Ismenko tak to właśnie działa, że dopóki wiadomość nie zostanie przeczytana, będzie w Twojej skrzynce "do wysłania",
a po przeczytaniu znajdzie się w skrzynce "wysłane"
Nie mam możliwości sprawdzenia co się dzieje z Waszymi skrzynkami
Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni

zobaczymy, najwyzej bedziemy sie szukac na oddziale, albo klikac przez syrenki zza sciany

hej, na ktorej sali jestes? na 3 drugie lozko, a ja mam kroplowke i jestem na szostej sali ....

babeczka napisał(a):Dzięki, boję się dalej ale mam tyle na głowie, że nie myślę o tym;)
Trudno mi siebie wyobrazić po operacji, wszak mnie nosi, nie potrafię robić nic powoli i prosić innych o pomoc, jestem typem samodzielnego narwańca;P

Uwierz mi - to się zmieni Też jestem energiczna Zosia-Samosia, a jednak dałam radę

babeczko, wejdź w "panel użytkownika", wybierz kartę "ustawienia", a w niej w "ustawienia prywatne" i zobacz, czy masz zaznaczone "tak" przy "Użytkownicy mogą mi wysyłać prywatne wiadomości" i przy "Powiadamiaj mnie, gdy dostaję PW". Może to pomoże.

Anetta ma rację Choć zdaje się, że na starcie wszystkie mamy tak właśnie ustawione nasze skrzynki z wiadomościami, ale sprawdzić nie zawadzi

Ismena, odpisałam i się wytłumaczyłam;)

Znaczy zadziałało

pewnie

olikkk napisał(a):Anetta ma rację Choć zdaje się, że na starcie wszystkie mamy tak właśnie ustawione nasze skrzynki z wiadomościami, ale sprawdzić nie zawadzi

Może i tak mamy ustawione, ale na pewno nie mamy zaznaczonego, że chcemy żeby przychodziły powiadomienia o odpowiedzi na nasz wpis. To musiałam zaznaczyć sama.

Anetta R. napisał(a):Może i tak mamy ustawione, ale na pewno nie mamy zaznaczonego, że chcemy żeby przychodziły powiadomienia o odpowiedzi na nasz wpis. To musiałam zaznaczyć sama.

I tu masz rację Miałam na myśli korespondencję prywatną