Re: Łagodna dysplazja szyjki macicy, Nadżerka - Stefcia88
Napisane: 17 kwi 2020, o 16:11
Stefciu nie będę Ciebie oceniać i mam nadzieję że nikt tu nie będzie te robił. Nikt z nas nie ma najmniejszego prawa tego robić. Nasza rolą jest być przy Tobie na ile się da, wspierać Ciebie, przytulać i ocierać łzy. Bardzo Ci współczuję, trudny czas, miejmy nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze. Trzymaj się Kochana Nasza Stefciu