Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Stefciu, moja córka 22 tydzień ciąźy i biega do pracy. Co prawda chodzi piechotą bo blisko. Nie może zostawić swojego stanowiska bo jest jedyna mogąca to obsługiwać. Być może od jutra będzie zdalnie pracować. Powodzenia Tobie i maluchowi.

Stefciu Mądra dyrektorka.
Viki Tylko w domu niech pracuje, szczególnie, ze jest w ciąży, dobrze, ze będą rodzić, jak już się to wszystko uspokoi.

Xamarlam jak zobaczylam twoj wątek aktywny...
Moja sxefowa tez niby za tum zeby korzystC z zasilku tylko jaka szczesliwa ze jutro sie widzimy

Siedz w domku dbaj o starszego i nienarodzonego 😗

Jak sie czujesz Steffciu???

Hej moje Kochane. Z fizycznych dolegliwości to pojawiły się delikatne mdłości i zgaga. Lekko powiększył się obwód w talii miałam teraz zrobić toxo i takie inne ale gin pozwolił to odłożyć w czasie. 25.03 mam wizyte ale nie wiem czy dojdzie do skutku... Eh popaprany czas zamiast cieszyć się ciąża martwię się tym cholernym wirusen

Stefciu Wycisz się i zajmij sobą. Nie nakręcaj się. Uważaj na siebie i maleństwo. Co do wizyt ginekologicznych, to uważaj, zobaczysz wszystko skończy sie dobrze, ale potrzeba trochę czasu i przestrzegania zasad. Najważniejsze, że maleństwo urodzi się za kilka miesięcy, kiedy to się skończy.

Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Martwię się.... Jestem w domu z Kubą co też daje się we znaki mąż nie rozumie że przy walczę z mdłości ami tmi ze umycie przez niego jednej łyżki do herbaty to chyba nie jest aż taki wyczyn...

Stefciu to trudny czas dla nas wszystkich. Ale musimy sie wspierać. Nie denerwuj się na męża, tylko mu tłumacz i rozmawiaj, mężczyżni się nie domyślą, trzeba im wszystko tłumaczyć i dbaj o siebie szczegolnie.

I trzeba ich chwalić, to wszystko zrobią.

Dzień dobry moje Kochane! Mam nadzieję że wszystko u Was w porządku i wirus omija Was szerokim łukiem. Ja właśnie zaczęłam 10 tygodzien. Fasol rośnie ostatnio mial 2,5 cm czuję się dobrze mimo że pracuje zdalnie i mam wrażenie że to trochę takie dociskanie do ściany ale człowiek przyzwyczai się do wszystkiego, tak mówią. Siedzę w domu z synkiem i Fasolka i staramy się nie zwariowac. Tylko mąż wychodzi, cóż taka praca. Mam nadzieję że to niebawem się skończy - martwię się co to będzie

Hej Steffciu 🙂

Stefciu zdrowych i milutkich świat Ci życzę. Dbaj o siebie i nie martw się. Wszystko będzie dobrze, tylko potrzeba trochę czasu. Przytulam Ciebie i Faslkę i całą rodzinkę.

Stefciu
A tak w ogóle to Fasol czy Fasolka?

Narazie nie wiem bo jest za malutkie

W środę o 18:45 mam wizyte u Gin. Znów ubrana jak kosmonauta krokiem ninja przemknę do samochodu i potem do gabinetu. Muszę pokazać mu wyniki wszystkie są ok poza ft3 którego górna Norm to 3,18 a ja mam 3,46. W styczniu bez ciąży było 3,12 i niestety nie zdążyłam pójść do Endokrynologa. Reszta badań spoko, dowiedziałam się że przechodziłam kiedyś Toxoplasmose i Cytomegalie bo to wyszło w Igg ale Igm jest niereaktywne więc musiało to być dawno. Cukry, morfologie i inne takie w normie. Zobaczymy co powie doktor

Stefcia88 napisał(a):W środę o 18:45 mam wizyte u Gin. Znów ubrana jak kosmonauta krokiem ninja przemknę do samochodu i potem do gabinetu. Muszę pokazać mu wyniki wszystkie są ok poza ft3 którego górna Norm to 3,18 a ja mam 3,46. W styczniu bez ciąży było 3,12 i niestety nie zdążyłam pójść do Endokrynologa. Reszta badań spoko, dowiedziałam się że przechodziłam kiedyś Toxoplasmose i Cytomegalie bo to wyszło w Igg ale Igm jest niereaktywne więc musiało to być dawno. Cukry, morfologie i inne takie w normie. Zobaczymy co powie doktor

trzeba znać obydwa parametry ft3 i ft4 bo ich stosunek jest istotny

Ft 4 jest równe 1,05 ng/dl
Ft 3 jest równe 3,46 pg/ml
Tsh kazał mi nie robić

Stefcia88 napisał(a):Ft 4 jest równe 1,05 ng/dl
Ft 3 jest równe 3,46 pg/ml
Tsh kazał mi nie robić

@hugnonot