Oliku dziś zrobiłam test 4 dni przed spodziewanym okresem. Wyszedł poztywny. Druga kreseczka troszkę bledsza. Wpadłam w panikę boję się ze znów będzie to samo. W pn i środę idę pobrać krew na bete i do mojego gin z wynikiem. Bardzo się boję. Nie wiem czy to wyobraźnia czy jak ale zdaje się mnie lekko kłuć w kości miednicy ale to za wcześnie eh
W macicy jest 4 tygodniowy pęcherzyk teraz za 3 tyg zobaczę czy serducho będzie biło fajny prezent na urodziny.... Jutro dzwonię do pracy i ośrodka zdrowia bo strasznie źle się czuję.... Ból gardła, uszu, ogólne rozbicie, a przecież nie mogę nic przeciwzapalnego...