czesć
wiem, że ten wątek został poruszany w 2019roku, ale pragnę temat odświeżyć, bo to naprawdę ważna sprawa.
Ja o orzecznictwie o niepełnosprawności dowiedziałam się przez przypadek, od pacjentki która razem ze mną była na naświetlaniach. Dziewczyny- warto się o to postarać.
Złóżcie wniosek do najbliższego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Do wniosku dołączcie każdą dokumentację medyczną (oryginalną lub potwierdzoną). Ja złożyłam wszystko- nawet postarałam się o dokumentację leczenia szpitalnego, wyniki TK oraz same płytki. Moja teczka była chyba przeładowana ale lepiej zbytek niż braki.
Dlaczego warto się postarać? (napiszę ogólnikami, za co przepraszam, ale nie mam głowy do szczegółów). Oprócz przysługującego zasiłku macie możliwości korzystania z turnusów rehabilitacyjnych, odliczeń od podatku: kosztów leczenia, użytkowania samochodu (tak, nawet to i wystarczy być współwłaścicielem pojazdu itp) Zasiłek może nie jest duży ale na waciki wystarczy
Mi przyznali znaczne, więc mam też zniżki na pociągi i inne środki komunikacji (nie wiem dlaczego, mam zaznaczone, że wymagam opieki osoby trzeciej co skutkuje, że ja mam zniżkę ponda 40% a mój mąż 90% z hakiem... nie korzystaliśmy jeszcze z tego ale na podróż np, do Pragi na pewno skorzystam.
Koniecznie idzie, powalcie o to!!!
ps. zaczęłam korzystać z pomocy psychoterapeuty- w sumie na kolejną komisję będzie to jak znalazł
pozdrawiam