Strona 2 z 3

Re: tyje i tyje

PostNapisane: 15 sty 2019, o 21:47
przez basia65
Graż-anno a czy znasz przyczynę takiego tycia :-\ może ma to związek z chorobami tarczycy lub zbyt wysokim poziomem cukru :-\ pozdrawiam :x :ymhug:

Re: tyje i tyje

PostNapisane: 16 sty 2019, o 21:30
przez maria
Graż-anno ja w ciągu paru miesięcy przytyłam prawie 10 kg, jak się okazało mam niedoczynność tarczycy
i insulinooporność, lekarka powiedziała ,że z takimi chorobami jest bardzo ciężko schudnąć ,a wręcz niemożliwe

Re: tyje i tyje

PostNapisane: 16 sty 2019, o 22:41
przez Graż-Anna
Będę niebawem robiła konieczne badania.Lekarz mi przepisał cały plik skierowań m.in. hormony tarczycy, krzywa cukru etc. Zobaczymy.Przy wzroście 166 cm wazę 77 kg, więc tragedii nie ma, ale czuję się z ta nadwagą okropnie.

Re: tyje i tyje

PostNapisane: 19 sty 2019, o 21:53
przez vika45
Jeśli mogę doradzić do cukrowej dopłać krzywą insulinową. Czyli przy kaźdym dziabnięciu cukru próbka insuliny. Dość drogo niestety. Jeśli nie to choć raz na czczo.

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 06:47
przez Wiosna
Hej! Mam do Was pytanie w sprawie badań.Przed operacją udało mi się schudnąć 10 kg mimo to że jadłam hormony,teraz jestem 9 tygodni po operacji i waga cały czas rośnie.Czuje się strasznie.Dorocie mi jakie powinnam zrobić badania?mam 172cm waga to 87.

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 10:01
przez eli-50
Witaj Wiosna :ymhug: . Po operacji ruch ograniczony, a w takich okolicznościach przy tendencji do tycia można szybko przybrać na wadze. Myślę, że powinnaś zacząć od diety. Pozdrawiam cieplutko %%-

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 15:47
przez anulek
Zacznij od suszonych śliwek 5-7sztuk zalanych wrzątkiem wieczorem o rano na czczo zjeść i wypić kompot. Codziennie można przez długi czas. Nie czujesz takiego głodu, sprzątają jelita super i dużo więcej pozytywów,dużo jest o tym na forum. Super też działają otręby. Ja zamawiam wszystkie takie przydasie przez internet bo taniej wychodzi( mąż też korzysta codziennie 💚)

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 16:02
przez Anita71
Anulek jadłam jadłam otręby i kiedyś mnie pokusiło, patrzę sobie wtedy na wartości a tam Wit. B :kolobok_girl_impossible: a ja się nie lubię z ta witamina i otwarte wywaliłam. Mam chyba jedno jeszcze zamknięte ale pewnie też skończy w koszu :D

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 16:32
przez anulek
A śliweczki?

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 18:01
przez Anita71
Jadłam zgodnie z zaleceniami Syrenkowa :x Anulko nie wiem czy pomagały ale wyróżniałam się jak już nawet nie pamietam kiedy tak dobrze. :D jak po operacji. Tylko że wtedy generalnie uważałam na pewne rzeczy i używałam Activie. Co działało? Nie wiem, ale już teraz nie jest jak po operacji :( dieta robi jednak swoje..

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 18:02
przez Anita71
Miało być wypróżnialam a nie wyróżniałam X(

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 18:11
przez anulek
Ja jem codziennie do dziś i dużo lepiej się czuję. https://takprosto.cc/dieta-uglova/. Warto sobie przetłumaczyć.🙂 Jeszcze sobie przypomniałam, z wagi znikło 10 kilo i nie tyję.😸zamiast aktiwi piję często kefir, uzupełnia florę jelitową i super się po nim czuję, no i niestety trzeba cały czas się kontrolować,czyli dbać o siebie. Ale jesteśmy tego warte. Ja zmieniłam talerze na mniejsze😃i na prawdę się najadam według zasady jedz pół😃przytulam🤗🤗🤗🤗

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 18:35
przez Anita71
Anulek już dawno odstawiłam Activie a zgodnie z zaleceniami Hugnonot też piję codziennie kefir taki duży kubek czysty lub blenduje z bananami. Odstawiłam Controloc nie czuje się gorzej po odstawieniu nawet może odrobinę lepiej :-? Chociaż trochę chce przerwy w tym leku :p

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 19:49
przez anulek
W kefirze warto czytać sklad,dobry jest ten który nie ma mleka w proszku. Tabletek nie znam ,a na śliwki zapraszam wszystkie kobietki🌺🌺

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 19:57
przez Anita71
Anulek jak zwykle dziękuję za cenne porady będę czytać i od nowa zakupie kolejną porcję sliweczek :D

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 20:59
przez anulek
Super że mogę się do czegoś przydać 😸😸😸😸milutko

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:23
przez Anita71
:x :ymhug: @};- %%-

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:35
przez Aneczka15
A ja, jal zjem śliwki suszone takie niezalane, takie nirmalnie kupione, a powiem szczerze, że je uwielbiam, jestem potem jedną wielką eksplozją. Podobnie suszone morele... Masakra. Ale zalanych wodą śliwek nie jadłam i wywaru nie piłam...

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:57
przez anulek
Zalewa się po to, by nie odwadniać organizmu bo śliwki potrzebują wody. Takie reakcje o których piszesz mogą być na początku bo bardzo czyszczą jelita że złogów fuj😛😛😛😂😂😂

Re: Tyje i tyje - Jolka

PostNapisane: 6 cze 2019, o 22:30
przez Aneczka15
=)) Rzeczywiście, a fuj...