Niestety moje kochane mnie też nie omijają problemy
Dlatego zakładam nowy wątek, może znajdzie się któraś co wymyśli coś mądrego. Nie jestem na forum nowa i wiele z tego co zostało napisane przeczytałam, jednak nie znalazłam nic co mogłoby tłumaczyć moje dolegliwości.
Od pewnego czasu odczuwam w dole brzucha bóle "miesiączkowe" z tych najbardziej nieprzyjemnych. Bolą mnie jajniki (dla przypomnienia-mam usunięty trzon macicy wraz z jajowodami- szyjka i jajniki zostały).
Tak jest już jakiś czas, ale gdzieś od 2 miesięcy te bóle są ciągłe, a nie tak jak okres, co 3-4 tygodnie. Teraz, mniej więcej od 2 tygodni doszły do tego bóle nóg. Ciągnie mnie od pachwin, a właściwie od jajników, poprzez uda (tutaj ból jest największy) dochodzi do kolan i zaczyna już schodzić niżej. Dziwny to ból, ni to drętwienie......ale tak męczący że nie mogę znaleźć sobie miejsca. Nie mogę spać, budzę się w nocy, nie pomaga zmiana pozycji..... Już nie wiem co robić. Leki...... tak, tabletka tramalu pomaga, ale usypiam wtedy na stojąco-nie jestem w stanie się oprzeć, nie ważne czy jestem na ulicy czy w pracy
dlatego staram się nie brać tego.
Jakiś czas temu znalazłam w necie promocyjny pakiet badań dla "kobiety dojrzałej" i dla "mężczyzny dojrzałego" - dzisiaj, ostatniego dnia promocji, zrobiliśmy te badania, wyniki mają być w poniedziałek, 4-ego. We wtorek 5-ego zapisana jestem do ginekologa. Huk go wie, co on wymyśli. 1,5 roku od operacji a ja ani razu nie byłam na fotelu... to normalne?? no ale sam mówił że na jesieni zrobimy cytologię więc ........
Kobietki kochane, czy ma któraś pomysł co może być przyczyną tych bóli? Od kręgosłupa??? chyba nie. Jelita??? no fakt, dziwnie się zachowują i raczej na pewno mam hemoroidy.
Ale zaczyna mnie to już drażnić, nie dość że mam wystarczającą ilość innych problemów to jeszcze nie mogę się na niczym skupić