Wiele pytań.

Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 8 lip 2015, o 23:11

Dobry wieczór.
Mam na imię Estera i zalogowałam się na forum z "powodu" mojej mamy - nie siebie. Mama 7 maja miała operację usunięcia macicy oraz jajników i jajowodów.
Powodem był ponad 20 cm. guz Brennera na jajniku. Lekarz powiedział, że operacja była bardzo ciężka i trudna.
Na początku lipca (czyli prawie dwa miesiące po operacji) pojawiła się wydzielina z pochwy (coś jakby płyn surowiczy, lekko podbarwiony krwią). W tej chwili jest ten wyciek w dalszym ciągu - tylko już bez krwi. Czasem np. przez cały dzień jest sucho a po nocy znowu wszystko wraca.
Mama oczywiście poszła z tym problemem do ginekologa, który ją operował.Ten po badaniu (a było to już drugie po operacji), az USG nie stwierdził absolutnie żadnych anomalii. Natomiast powiedział, że ten wyciek związany jest z rozpuszczaniem się szwów wewnętrznych i że tak się może zdarzać. Ja jakoś mam wątpliwości.
Czy któraś z Was spotkała się z taką dolegliwością?
Mam jeszcze jedno pytanie. Otóż mama jest 12 lat po menopauzie - a teraz kiedy nie ma jajników - pojawiają się takie uderzenia gorąca, przypominające te podczas menopauzy.
Czy to możliwe, że spowodowane jest to usunięciem jajników - mimo, że przecież od lat były już "nieczynne".
Przepraszam, że tak zarzucam pytaniami - ale mam nadzieję, że może któraś z Was będzie mogła pomóc.

Pozdrawiam
Estera.
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez eli-50 » 9 lip 2015, o 10:22

Witaj Estero :ymhug:
Guz był wielki, operacja ciężka, organizm mocno przez to osłabiony...więc takie objawy pooperacyjne według mnie mogą się zdarzyć. Jeśli będą słabnąć to wszystko dojdzie pomału do normy. A wygląda na to, że tak . Czego bardzo życzę %%- . Uściski mamie i szybkiego powrotu do zdrowia %%- %%- %%- :-*
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5721
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 9 lip 2015, o 11:39

Dziękuję za odpowiedź i życzenia :) Przekażę mamie, bo ostatnio zrobiła się płaczliwa. Cały czas coś nie tak.
Wcześniej po zdjęciu szwów rozeszła się jej rana pooperacyjna i niestety wymagane było powtórne szycie.
A teraz ten wyciek, którego nie było a pojawił się prawie dwa miesiące po operacji.
Zdziwiłam się, że taki objaw może być skutkiem rozpuszczania się szwów wewnętrznych, dlatego chciałam zapytać inne syrenki, czy spotkały się z takim czymś.
Pozdrawiam
Estera
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez eli-50 » 10 lip 2015, o 22:36

Estero kochana nie przepraszaj. Zależy Ci na zdrowiu mamy to zrozumiałe, że chcesz jak najwięcej się dowiedzieć. A my zawsze staramy się odpowiedzieć na ile potrafimy. Teraz okres urlopowy to nas jest sporo mniej. Były wśród nas Kobietki, które miały plamienia do ok. 3 tygodni po operacji. Brały leki dopochwowe. A potem wszystko ustąpiło. Może u mamy należy brać pod uwagę czas od ponownego szycia ? Płaczliwość natomiast to stan bardzo często spotykany w okresie pooperacyjnym. To też mija.
Pozdrawiam cieplutko :-*
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5721
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Wiele pytań.

Postprzez Lena » 10 lip 2015, o 22:55

Estero witaj :ymhug: Serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i mamy... %%- %%- %%- %%- ..będzie dobrze!!!!
Lenka
Lena
 
Posty: 2468
Dołączył(a): 9 lut 2014, o 18:59
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 0
Data operacji: 16 sierpnia 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki, obfite krwawienia
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i szyjką
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Climara 50

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 13 lip 2015, o 10:31

Dzięki serdeczne za pozytywne fluidy :)
Mam nadzieję i chcę wierzyć, że wreszcie zacznie się poprawiać. W tej chwili najbardziej dla nas niepokojący jest ten wyciek z pochwy. Tym bardziej, że pojawił się dopiero prawie dwa miesiące po operacji - wcześniej mama nawet nie plamiła.
Naczytałam się, że taki podobny objaw przejawia przetoka.(Oby nie!!) Ale kiedy mama zadała to pytanie lekarzowi - powiedział, że to u niej niemożliwe i że to właśnie wchłaniają się wewnętrzne szwy (co dla mnie - laika - też się wydaje mało prawdopodobne).
No nic, trzeba czekać.

Pozdrawiam serdecznie
Estera
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez Marzenka » 13 lip 2015, o 10:34

Cóż Esterko,trzeba uwierzyć lekarzowi.Po operacji trzeba cierpliwości aż wszystko wróci do jako takiej normy.Głowa do góry :)
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Re: Wiele pytań.

Postprzez hopeless » 13 lip 2015, o 20:28

Witaj
Moja mama jest starsza od Twojej. Kiedyś lekarz ginekolog jej powiedział, że niektóre kobiety uderzenia gorąca mogą mieć jeszcze długo po menopauzie. Czytałam też gdzieś o tym. Tak też może być w przypadku Twojej mamy. Jest to bardzo uciążliwe niestety.
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 28 sie 2015, o 11:24

Witam kobietki ponownie.
Niestety, u mojej mamy nie jest za dobrze.
Minęły już ponad 3 miesiące od operacji i nie jest nawet troszkę lepiej. Powiedziałabym, że nawet gorzej.
Ponieważ od czerwca utrzymywała się dziwna wydzielina z pochwy (ciemna, mazista)oraz cały czas ogromne bóle brzucha mama kolejny raz odwiedziła ginekologa. Tym razem po badaniu, USG dopochwowym i zewnętrznym lekarz stwierdził, że w brzuchu wszystko się ładnie zagoiło ale jakiś stan zapalny się pojawił w miejscu gdzie była kiedyś szyjka macicy (dziwne, że ostatnim razem tego nie widział a mówił, że wydzielina jest normalna).
Zapisał mamie Arilin Rapid 4 tabletki.
Niestety nie ma absolutnie żadnej poprawy, a wczoraj mama miała takie bóle w podbrzuszu, że już się zastanawiałam czy nie wezwać pogotowia. Nie pomagały leki przeciwbólowe (Nurofen). Nie pomaga tez nawet troszkę Buscopan, który to zalecił gin.
Wydzielina z pochwy jest nadal. Ostatnio wyleciał kawałek czegoś - mama mówi, że wyglądało to jak nić.
Nie wiemy już co robić.
Ja osobiście tracę już zaufanie do tego ginekologa, mimo że operował on mamę.
Mama już jest tak zniecierpliwiona i wycieńczona bezustannym bólem, że płacze po kątach.
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez ismena » 28 sie 2015, o 11:37

Kochana Estero, przykro mi że tak się układa, a właściwie nie układa.

Myślę, że mama powinna pójść do innego lekarza na kontrolę, niech skonsultuje co tam się dzieje. I nawet nie jest to już kwestia zaufania tylko świeże oko.

Powodzenia :ymhug:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 28 sie 2015, o 11:44

Też już mamę namawiam, żeby poszła do gabinetu ginekologicznego w szpitalu. Była już w tym gabinecie przed operacją.
Już sama nie wiem.
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez olikkk » 28 sie 2015, o 16:07

Estero też myślę, ze powinnaś znaleźć innego lekarza, który spojrzy na mamę swieżym okiem L-)
Nie podoba mi się, że tyle czasu to trwa, leki nie pomagają, a lekarz nie wiedzi przyczyny :-(
Nie jestem lekarzem, ale na podstwie doświadczeń naszych Syrenek, obstawiałabym , że mama ma ziarninę.
Ta ujawnia się właśnie w podobnym czasie po operacji .
Może rana w miejscu szycia w srodku żle się goi, może w tym miejscu jest jakiś stan zapalny, może ropny ?
Może wlasnie dlatego mama znalazła coś podobnego do nici operacyjnej ?
Skoro ma az taki ból, to coś jest nie ok z cała pewnością i nie czekałabym dłużej, tylko drugi lekarz, albo szpital.
Trzeba mamie pomóc koniecznie i szybko :ympray:
Zobacz co pisała Grażynka o swoi przypadku http://syrenki.net/viewtopic.php?f=12&t=191&p=46895&hilit=Ziarnina#p40145 .
Ona niestety trafiła do szipitala ponownie, ale wszystko dobrze się skonczylo :-)

Prześledź proszę cały wątek http://syrenki.net/viewtopic.php?f=12&t=191 , może znajdziesz podobieństwa do problemów Twojej mamy.
Mam nadzieję, że troszkę uda nam się pomóc :kolobok_give_heart2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 29 sie 2015, o 01:11

Dziękuję kochana. Wszystko możliwe, że to własnie ta ziarnina :( Jejku, mama sie załamie jak będzie musiałą kolejny raz iść do szpitala. Mama dzisiaj dzwoniła do lekarza, że niestety globulki przez niego zapisane nie przyniosły poprawy. Dalej jest plamienie i bardzo duży ból. Lekarz kazał przyjść w poniedziałek na wizytę. Zobaczymy co tym razem powie i jakie zaordynuje leczenie. Jeśli nie będzie poprawy to albo zarejestruję mamę do szpitalnego gabinetu albo w ostateczności zawiozę ją na ginekologiczną izbę przyjęć.
Estera
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez olikkk » 29 sie 2015, o 10:32

No zobaczymy co powie lakarz tym razem :-?
Głupio tak sugerować lekarzowi diagnozę, ale wspomniałabym o ziarninie :-s
Trzymam kciuki, żeby problem udało się szybko rozwiazać :kolobok_give_heart2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 9 paź 2015, o 12:24

Witam.
Długo się nie odzywałam - ale nie mogłam się pozbierać psychicznie.
Okazało się, że niestety po radykalnej histerektomii oraz usunięciu przydatków - moja mama miała i ma wszystkie chyba ,możliwe powikłania.
Najpierw rozejście się rany pooperacyjnej, jej zakażenie i powtórne szycie.
Duży brzuch, który lekarz początkowo lekceważył okazał się ogromną przepukliną kresy białej.
Ta przepuklina powstała najprawdopodobniej tuż po operacji i niestety była najprawdopodobniej wynikiem błędu w sztuce lekarskiej jeśli chodzi o szycie.
Natomiast nieustający wyciek z pochwy (który jak wiecie, lekarz tez początkowo lekceważył) to w tej chwili prawie pewne, że jest to przetoka odbytniczo-pochwowa. Mamę czekają kolejne operacje, ciężkie i trudne a rokowania są niepewne.
Mama płacze, nie śpi po nocach. Bardzo boi się, że będzie miała stomię (co swoją drogą jest bardzo prawdopodobne, choć ja ją pocieszam, że wcale nie musi się tak skończyć). Ja zresztą też jestem kompletnie załamana, ale przy mamie tego nie okazuję.
Czuję ogromne rozżalenie, poczucie niesprawiedliwości i złość na los, na lekarzy, że mama poszła do szpitala jako osoba bez dolegliwości, pełna werwy i życia - natomiast teraz w wieku 66 lat jest kaleką niezdolną do normalnego funkcjonowania.
Tak bardzo bałam się przed jej operacją, żeby wykryty guz nie okazał się rakiem. I rzeczywiście nie okazał się. A teraz okazuje się, że w wyniku powikłań pooperacyjnych z mamą nie jest wesoło...
Ech, trzymajcie się Syrenki.

Estera
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez Marzenka » 9 paź 2015, o 13:13

Esterko,jednak mimo wszystko najważniejsze,że guz nie okazał się złośliwy :D Wszystkie powikłania po operacji z czasem jakoś da się naprawić.Szkoda niestety,że w Polsce tak rzadko lekarze ponoszą odpowiedzialność za błędy w sztuce.Tulę Ciebie i mam nadzieję ,że uda się poprawić mamie komfort życia.
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Re: Wiele pytań.

Postprzez olikkk » 9 paź 2015, o 14:45

Estero to co zafundował Twojej mamie jej operator jest karygodne =((
Tyle miesięcy cierpienia, a on z uporem maniaka zapewniał, że wszystko jest w porządku :((
Powiedz mi, kto wreszcie odkrył, co tak naprawdę się dzieje u mamy ?
Mam nadzieję, że kolejną operację przeprowadzi już ktoś bardziej kompetentny L-)
Wyglada na to, że gościu wcale nie umie szyć, a na dodatek nie potrafi się przyznać do swoich błędów, albo ich zauważyć :-(
Bardzo współczuję mamie i Tobie , bo i Ciebie dotyczy cała sprawa =((
Napisz nam jak będzie się rozwijała sytuacja i czy wszystko już idzie w dobrą stronę :-)
Trzymajcie się Kobietki dzielnie, musi się to wreszcie skończyć powodzeniem, czego z całego serca życzę :kolobok_give_heart:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 22 paź 2015, o 15:14

Marzenka napisał(a):Esterko,jednak mimo wszystko najważniejsze,że guz nie okazał się złośliwy :D Wszystkie powikłania po operacji z czasem jakoś da się naprawić.Szkoda niestety,że w Polsce tak rzadko lekarze ponoszą odpowiedzialność za błędy w sztuce.Tulę Ciebie i mam nadzieję ,że uda się poprawić mamie komfort życia.


Tak, oczywiście też się cieszę że to jednak nie nowotwór złośliwy.
Jednak wcale nie jest pewne, a raczej powiedziałabym - mało prawdopodobne że te powikłania da się naprawić.
Mamie grozi stomia.
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez EsteraZ » 22 paź 2015, o 15:22

olikkk napisał(a):Estero Powiedz mi, kto wreszcie odkrył, co tak naprawdę się dzieje u mamy ?
:kolobok_give_heart:


Ten sam ginekolog, który przez prawie 4 miesiące twierdził - mimo sugestii - że to nie jest przetoka.
Naprawdę ręce opadają. Mama 28 października jest zarejestrowana do chirurga.
Nie wiem co dalej będzie. Sytuacja jest bardzo skomplikowana - nie dosyć, że olbrzymia przepuklina to jeszcze ta przetoka.
Mamie grozi stomia. Ona sama mówi, że woli umrzeć - że nigdy się na to nie zgodzi. Ja już tez nie wiem jakich argumentów używać - żadne nie trafiają.
Tak jak pisałam wcześniej - jestem rozżalona - myślałam że wreszcie po miesiącach niepewności zakończonej operacją i pomyślnym wynikiem hp - skończy się ten cały koszmar. A tu okazuje się, że nie tylko się nie skończył ale w ogóle nie wiadomo jaki będzie finał.
Pozdrawiam
Estera
EsteraZ
 
Posty: 12
Dołączył(a): 8 lip 2015, o 11:04
Wiek: 66
Data operacji: 7 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Torbiel jajnika
Zakres operacji: Całkowity
Wynik HP: Tumor Brenerum, ok
Terapia hormonalna: Nie.

Re: Wiele pytań.

Postprzez Marzenka » 22 paź 2015, o 16:45

Mamie grozi stomia,ale to nie znaczy,że na pewno do tego dojdzie.Wszystko stanie się jaśniejsze u chirurga.Nie zakładajcie z góry,że tak to się zakończy.Poza tym jeśli jedynym wyjściem okaże się takie rozwiązanie,to warto zajrzeć tutaj:
http://www.polilko.pl

w róznych chorobach ludzie sobie pomagają.I tak jak tutaj w Syrenkowie,tak i takie stowarzyszenie działa prężnie i pokazuje,że ze stomią można życ.
Pozdrawiam Ciebie ciepło :ymhug:
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Następna strona

Powrót do Możliwe problemy po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość