Po operacji bez komunikacji - Glenn
Napisane: 12 lut 2019, o 21:10
Witam. Jestem nowa na forum. W sierpniu 2018 roku miałam operację wycięcia całego narządu rodnego wraz z wyrostkiem robaczkowym. Obecnie naklejam sobie plastry Oesclim 50 mg i pomagają mi. Jednak niestety o ile w szpitalu dobrze mnie zoperowali i opieka była bardzo dobra, to komunikacja z pacjentką szwankowała. Zero wytłumaczenia jak wyglądam teraz "od wewnątrz", czego mogę się spodziewać, na co uważać, słowem - nic. W związku z tym mam pytania, jak wygląda kikut pochwy, cz oni go zasklepiają czy zszywają u góry jakoś? No i to co mnie najbardziej nurtuje to jak wygląda współżycie skoro jest tylko pochwa a brak szyjki. Rozumiem że jestem "tam" krótka... Czy podczas seksu można doznać skaleczenia lub rozerwania miejsca zasklepienia pochwy? Nie wiem na ten temat dosłownie nic.