Strona 4 z 6

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 24 gru 2021, o 01:52
przez eli-50
Trzymaj się Gosiu . Oby było już tylko lepiej %%- %%- %%-

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 10:23
przez Sóweczka75
Przeszłam kovida dopiero co - bo pod koniec grudnia 2021...
Na początku lekkie drapanie w gardle, potem gorączka 39st, potem już po 38 - w sumie przez 3 dni, potem bóle pleców i karku, okropna słabość i poty jak przy grypie a może i gorsze. Do tego nerwy, straszne nerwy. Na szczęście po tygodniu zaczęło przechodzić. Jak zachorowałam byłam 7 tygodni po drugiej operacji. Nie wiedziałam czy połowa objawów to przypadkiem nie menopauza (poty, uderzenia gorąca), ale z perspektywy wiem, że kovid też się tak objawia.

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 11:26
przez hugnonot
Sóweczka75 napisał(a):Przeszłam kovida dopiero co - bo pod koniec grudnia 2021...
Na początku lekkie drapanie w gardle, potem gorączka 39st, potem już po 38 - w sumie przez 3 dni, potem bóle pleców i karku, okropna słabość i poty jak przy grypie a może i gorsze. Do tego nerwy, straszne nerwy. Na szczęście po tygodniu zaczęło przechodzić. Jak zachorowałam byłam 7 tygodni po drugiej operacji. Nie wiedziałam czy połowa objawów to przypadkiem nie menopauza (poty, uderzenia gorąca), ale z perspektywy wiem, że kovid też się tak objawia.

Coś brałaś? Jakieś leki?

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 12:10
przez olikkk
Kovid zabrał synową mojej znajomej - 43 lata =((

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 18:07
przez Gonia
Mamy XXIw i cały czas jesteśmy bezradni jak dzieci. Bardzo mi przykro :(

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 18:49
przez eli-50
Oliczku to bardzo smutne =((
Znajomego rodzina przechorowała covid. Najpierw chorowali zaszczepieni. A jeden, który się nie szczepił nie chorował i opiekował się chorymi członkami rodziny. Potem oni wyzdrowieli, a ich opiekun zachorował i niestety zmarł :(

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 18:55
przez Sóweczka75
hugnonot napisał(a):
Sóweczka75 napisał(a):Przeszłam kovida dopiero co - bo pod koniec grudnia 2021...
Na początku lekkie drapanie w gardle, potem gorączka 39st, potem już po 38 - w sumie przez 3 dni, potem bóle pleców i karku, okropna słabość i poty jak przy grypie a może i gorsze. Do tego nerwy, straszne nerwy. Na szczęście po tygodniu zaczęło przechodzić. Jak zachorowałam byłam 7 tygodni po drugiej operacji. Nie wiedziałam czy połowa objawów to przypadkiem nie menopauza (poty, uderzenia gorąca), ale z perspektywy wiem, że kovid też się tak objawia.

Coś brałaś? Jakieś leki?

Tak, brałam pewien specyfik na literę A.

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 21:39
przez hugnonot
Sóweczka75 napisał(a):
hugnonot napisał(a):
Sóweczka75 napisał(a):Przeszłam kovida dopiero co - bo pod koniec grudnia 2021...
Na początku lekkie drapanie w gardle, potem gorączka 39st, potem już po 38 - w sumie przez 3 dni, potem bóle pleców i karku, okropna słabość i poty jak przy grypie a może i gorsze. Do tego nerwy, straszne nerwy. Na szczęście po tygodniu zaczęło przechodzić. Jak zachorowałam byłam 7 tygodni po drugiej operacji. Nie wiedziałam czy połowa objawów to przypadkiem nie menopauza (poty, uderzenia gorąca), ale z perspektywy wiem, że kovid też się tak objawia.

Coś brałaś? Jakieś leki?

Tak, brałam pewien specyfik na literę A.

dziękuję :)

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 14 sty 2022, o 23:10
przez Sóweczka75
Standardowe leczenie też: paracetamol i ibuprofen przy temperaturze, syrop przeciwkaszlowy itp. No i duuuzo wody mineralnej (ok 3 litry na dobę)

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 15 sty 2022, o 16:24
przez hugnonot
Sóweczka75 napisał(a):Standardowe leczenie też: paracetamol i ibuprofen przy temperaturze, syrop przeciwkaszlowy itp. No i duuuzo wody mineralnej (ok 3 litry na dobę)

Teraz uzupełnij witaminę D3.

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 3 mar 2022, o 11:50
przez Anita71
W bonusie dostałam drugiego covida :D nie przyjęłam preparatu na Covid i nadal nie mam zamiaru go przyjąć. Jeżeli chodzi o przebieg choroby był on objawowo zupełnie inny niż pierwszy. Trochę mniej sztuczny ale pewne objawy były dziwnie odczuwalne w stosunku do tego jak kiedyś dopadało mnie przeziębienie. Chwyciło mnie nagle po wejściu z dworu do pomieszczenia. Atak kaszlu,myślałam że to owianie krtani no ale kaszel od tego momentu już nie odpuścił tylko się rozwinął bardzo mocno. Zatkane zatoki przy bardzo skąpym katarze. Dziwne odczucie takiego zaburzenia smaku i węchu ale lekko, nie tak jak przy pierwszym. Wszystko jakby osiadło na krtani. No i gorączka, duże osłabienie. Jakoś dałam radę, ciekawa tylko jestem stanu moich płuc, bo po pierwszym covidzie została mi pamiątka w postaci zrostów na płucach.

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 3 mar 2022, o 18:15
przez Gonia
Anitko rozumiem, że już choroba za Tobą :) Czy już dobrze się czujesz i wszystkie objawy minęły?

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 3 mar 2022, o 23:27
przez Anita71
Goniu powiem tak: z objawów zostało zmęczenie, trochę potliwość, i chrypka. Ale ciągle zastanawiam się co w płucach? :-? No zobaczymy za jakiś czas :ymhug:

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 4 mar 2022, o 21:59
przez Gonia
Niech chociaż ten covid już odpuści... Mam nadzieję, że będzie dobrze :ymhug:

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 4 mar 2022, o 23:46
przez Anita71
:-*

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 7 mar 2022, o 00:07
przez eli-50
Anita %%- %%- %%-

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 7 mar 2022, o 18:10
przez Anita71
:ymhug:

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 21 kwi 2022, o 14:22
przez Motylek74
Chorowałam w październiku 2020. Ja i mama, ja gorzej. Zostało mi parę "rzeczy" po kovidzie, kaszel miałam przez 8 miesięcy. Wczoraj zachorowała mama, na razie nie jest źle, oby tak dalej...ja czekam...
Z moich obserwacji wynika, że obecny covid jest słabszy, chorowała koleżanka z pokoju, miała trochę kaszlu i chrypy. Moja mama była w święta u brata w Anglii, tam się zaraziła, przechorowali wszyscy a wirusa przywlókł ze szkoły 7 letni bratanek. Mam nadzieję, że wirus jest słabszy :-s

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 27 kwi 2022, o 14:03
przez Motylek74
No i dołączyłam do mamy, ale przechodzę łagodnie.

Re: Przebieg mojej choroby

PostNapisane: 28 kwi 2022, o 05:41
przez monte
Zdrówka Motylku 😗