Strona 25 z 26

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 3 lis 2021, o 19:57
przez eli-50
Mój tata też już po 3 dawce.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 2 gru 2021, o 22:16
przez basia65
My też po trzeciej dawce, Fajzer :)

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 5 gru 2021, o 19:32
przez Marzena17
Czytałam, że Moderna lepsza :-?

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 7 gru 2021, o 00:05
przez vika45
Syn dwa pfizery trzecią wziął modernę, mąź wziął trzy pfizery, ja dwie moderny i czekam na decyzję naczyniowca. Na razie nie mogę i tak sobie pozwolić na dwa dni leżenia w łóźku z gorączką.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 7 gru 2021, o 17:55
przez eli-50
Jestem na świeżo po konsultacji lekarskiej. Mimo, że mam covida zaleca się przyjęcie kolejnej dawki szczepionki w niedługim czasie po chorobie. Po szczepionce wytwarza się znacznie więcej przeciwciał niż po przechorowaniu.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 11 gru 2021, o 20:04
przez Stynka
Dzisiaj z mężem byliśmy na trzecim szczepieniu. Dostaliśmy szczepionkę Pfizer. Poprzednie - AstraZenecka - bolało od wkłucia do .... kilkunastu dni.
Jestem pełna nadziei, że będzie ok %%- :kolobok_yes:

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 12 gru 2021, o 18:55
przez Stynka
Niestety trochę ramię boli (leciutko), ale... gorączka ok.38,5. Jestem zła "na swój organizm" X( Mąż ma się lepiej, bo tylko stan podgorączkowy ;)

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 12 gru 2021, o 23:30
przez vika45
Na razie nie mogę sobie pozwolić na dwa dni leżenia w łóźku. Zawsze leźę. Muszę poczekać…

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 13 gru 2021, o 09:04
przez Stynka
Dzisiaj rano jest już ok. I niech tak zostanie🙏Za chwilę ruszam załatwiać speawy różne naszych mam. Muszę też dzwonić do dentysty... Ząb mi się odłamał i tylko kawałek ścianki zostało. Siła zlego na jednego👎

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 gru 2021, o 22:20
przez Anita71
O dużo tego dużo Stynko!

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 12 sty 2022, o 23:16
przez eli-50
Dziś przyjęłam trzecią dawkę szczepienia. Poprzednie dwie Astra Z, a teraz Pfizer.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 13 sty 2022, o 16:38
przez mioduszka
Hejka, dawno mnie nie było, nie o to...
ja broniłam się do listopada (cała rodzina zaszczepiona, więc ja - czarna owca) i...
no właśnie, dopadło i mnie 19 listopada test na covid i :-s pozytywny!!!
Umordowałam się z tym choróbskiem okropnie (mąż przed trzecią dawką poleżał 1 dzień i wstał jakby nigdy nic...)
Myślałam, że poczekam 3-6 miesięcy i się zaszczepię (naciski wnuków na babcię 72l.), ale zmieniły się zalecenia i ponad tydzień temu przyjęłam 1 szą dawkę (trochę wbrew sobie...)
Odchorowałam z objawami podobnymi do covida 2 doby...i jakoś rozeszło się "po kościach"...
Jednak nie jestem już tą samą osobą co przed zachorowaniem... jestem dużo słabsza. a do tego bardzo cierpię na nie do końca zdiagnozowane bóle w okolicach biodra/pachwiny, trochę czasem promieniujące na udo i kolano.
bardzo mnie to matrwi.
Ale tutaj nie o tym. Muszę poszukać innego miejsca na forum i się "wypłakać"... =;

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 13 sty 2022, o 23:11
przez vika45
Mioduszko ja rok bo covidzie i nie mogę dojść do siebie. Mną teź dobrze potrzepało a większość pozostałości zostaje ze mną. Po niedzieli chyba pójdę na trzecią dawkę- jutro rozmowa z naczyniowcem w sprawie moich zakrzepów, po covidzie trochę przybyło.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 11:33
przez hugnonot
vika45 napisał(a):Mioduszko ja rok bo covidzie i nie mogę dojść do siebie. Mną teź dobrze potrzepało a większość pozostałości zostaje ze mną. Po niedzieli chyba pójdę na trzecią dawkę- jutro rozmowa z naczyniowcem w sprawie moich zakrzepów, po covidzie trochę przybyło.

Vika zrób d-dimery, jakbyś wzięła kolejną dawkę to powtórz to badanie i miej na podorędziu heparynę.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 11:46
przez olikkk
Mioduszko fajnie że wpadłaś :ymhug:
Spokojnie, cierpliwości, powoli forma się poprawi ;)
Mój ojciec przeszedł kovida w wieku 88 lat leżąc 6 tygodni z obawami że już z tego nie wyjdzie, a ogarnął się i za chwilę będzie mieć 90 a radzi sobie dalej samodzielnie, robiąc też zakupy, sprząta i obraża się jak ktoś chce mu pomóc 8-|

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 11:47
przez olikkk
Zapisałam się z mężem na 3 dawkę sczepienia.

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 17:21
przez Stynka
@};- :kolobok_yes3:

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 17:55
przez KaSta
Ja zaszczepiona 3 dawkami. Szczepienie każdą kolejną przechodziłam łagodniej. ;)

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 18:51
przez vika45
Po wizycie u naczyniowca, mam pozwolenie na modernę. Świeźysz zmian nie ma, stare skrzepliny zżyły się ze mną. W razie cusia gonię do szpitala…
Idę w poniedziałek wieczorem po babciowaniu i muszę do piątkowego babciowania wydobrzeć. Moderna to połowa dawki to moźe połowa objawów u mnie?

Re: SZCZEPIENIE

PostNapisane: 14 sty 2022, o 19:02
przez eli-50
Byłam u naczyniowca przed szczepieniem. Niczego mi nie sugerowała. Biorę leki przeciwzakrzepowe.
Po każdym szczepieniu podobnie jak u KaSty coraz łagodniej ;)