SZCZEPIENIE

[hugnonot]

Jak przyjdzie mój czas to polecę się zaszczepić jak najszybciej. Powtórzę lekarze, wirusolodzy, EMA, sławy medyczne wszyscy zachęcają do szczepień. Ich też skrytykujesz? Z całym szacunkiem ale chyba maja większa wiedzę medyczną od ciebie co do skutków i zagrożeń... Co do chorób autoimmunologicznych to doczytaj. Nie są przeciwwskazaniem do szczepień tylko lekki immunosupresyjne mogą osłabić działanie szczepionki. Ryzyko nieszczepienia jest i tak większe.... (opinia np. towarzystwa reumatologicznego)
Idąc twoim tokiem myślenia, to może 20% społeczeństwa mogłoby się zaszczepić bo pozostałym zawsze coś może zagrażać (nie ma ludzi zdrowych) Taka dywersja w obecnej sytuacji epidemicznej powinna być napiętnowana!!!

Kim jesteś żeby krytykować czyjąś decyzję? Bogiem???? Bo lekarzem na pewno nie.
Nie muszę czytać o chorobach autoimmunologicznych znam je nawet z autopsji. I tym się różnimy. W odróżnieniu od Ciebie ja nie jestem okazem zdrowia.
Ekspertami od szczepień są teraz reumatolodzy, pediatrzy, weterynarze, specjaliści od alkoholizmu tylko jakoś wirusolodzy są ostrożni w wypowiedziach. Nie mam zamiaru ich krytykować, w razie byś tego nie zauważyła ja nie krytykuję i nie potępiam cudzych decyzji.
To Twoja rola.

[vika45]

Eniu, bo jest zgłoszenie chęci szczepienia- oddzwaniają. Drugie to rejestracja i od razu trzy terminy. Teź wyraziłam wpierw chęć ale Neptun mnie sprowadził na właściwą drogę.

[olikkk]

Wczoraj nie było gdzie się zarejestrować w pobliżu miejsca zamieszkania, dziś już nawet strona do rejestracji nie działa
W mojej przychodni niby szczepią ale nie ma szczepionki, nie ma zapisów, pytać po świętach.

Czyli Viki jednak nie .....
No jesteś po chorobie to chyba tak czy inaczej byłoby dobrze poczekać jakiś czas

[monte]

Tak zalecają odczekac po chorobie 🙂

[eli-50]

Olikkk a próbowałaś na 989 ?
Zadzwoniłam tam i dostałam potwierdzający sms.
Enia zgłoszenie chęci to jeszcze nie rejestracja. Po rejestracji ustala się termin i miejsce.
U nas ponoć zostało trochę szczepionek Astry i mogły skorzystać inne osoby poza grupą. Bardzo szybko znaleźli się chętni.

[olikkk]

Nie próbowałam, bo zależało nam żeby to było jak najbliżej.
Mąż miał dziś teleporadę z racji swoich spraw zdrowotnych i konsultacji wyników badań, więc przy okazji poruszył temat szczepienia.
Choć w rejestracji usłyszał że nie ma zapisów, to rodzinna w sobie tylko wiadomy sposób wpisała nas na konkretny termin w naszej przychodni
Czyli temat mamy załatwiony na 13kwietnia

[Anita71]

Hugus cieszę się że jesteś bo przez jakiś czas nie pisałas chyba co? Pamiętaj że jesteś nam potrzebna mogę tu napisać w tym wątku a co!? Skoro tu jesteś krytykowana to ja pozwolę sobie na wpis w tym pokoiku i już!

[vika45]

Oliku będzie już cztery miesiące po chorobie. Coś czuję że będą opòźnienia

[anulek]

Anitko pisz za siebie ,każdy ma prawo się wypowiedzieć bo to jest forum

[Anita71]

Anulek nie rozumiem o co chodzi, ale ponieważ i tak ostatnio jest tu za dużo emocji to nie będę wnikać w szczegóły. Nikogo nie zaczepiam przecież tylko cieszę się, że Hug jest z nami, czy to coś złego Nie widzę związku między naszymi postami

[Anita71]

Moja mamcia dziś po szczepieniu jest cała przeszczęśliwa

[Motylek74]

O rany, to wstrętne wirusisko nawet w Syrenkowie potrafi namieszać

[antonina_j]

O rany, to wstrętne wirusisko nawet w Syrenkowie potrafi namieszać

bo to sa skutki uboczne covidu

[Anita71]

Vika a z ciekawości zapytam Neptun będzie się szczepil?

[anulek]

Anitko przeczytaj powoli i ze zrozumieniem swój post i zrozumiesz😄Piszesz w liczbie mnogiej a jesteś jedna. Nie da się tego nie zrozumieć🙃🙃🙃

[vika45]

Oczywiście, już by to zrobił ale jego rocznik daleko jeszcze w planach! Nie chorował choć obsługiwał dwa domy z coroną, oczywiście wycieraczkowo. Chodzi cały czas w maseczce, nawet gdy moźna było bez. Ma własne poglądy i nich ich nie zmieni. Ja nawet nie próbuję.

[Anita71]

"wycieraczkowo" dobre dzięki Vikus i tak powinno być niech każdy ma swoje poglądy i nic na siłę i zero kłótni nagonki i waśni super

[Innek]

Od wczoraj chodzę na rehabilitację (okazało się, że mogę skorzystać wcześniej! bo ludzie przekładają swoje terminy na później) . Fizjoterapeutka opowiadała pani leżącej na kozetce obok o swoim szczepieniu. Otóż miała 3 dni wycięte z życiorysu, bardzo wysoka temperatura, bóle mięśni i stawów, biegunka, a mąż musiał wziąć urlop bo bał się zostawić ją samą w domu. Mówi, że to był koszmar. Jak będę miała okazje to zapytam czym była szczepiona.

[Anita71]

Innek spytaj koniecznie

[Rabenka72]

Nie da się ukryć, że problem jest nadal, ponownie zbierze się Rada złożona ze specjalistów z różnych dziedzin https://polskieradio24.pl/5/1223/Artyku ... zczepionki