SZCZEPIENIE

[eli-50]

Ojej, ale tu się zrobiło nerwowo
Możemy mieć odmienne zdania, ale nie krytykujmy. Bazujmy na twardych danych.
Jaka jest pewność, że przypadki zgonów spowodowane były szczepionką ?
Czy wstrząs anafilaktyczny nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia ?
Jak uniknąć wszelkiego ryzyka ? Czy to w ogóle jest możliwe ?
Komu mamy ufać jak nie tęgim głowom ze świata nauki i medycyny ?

[Iss]

Ojej, ale tu się zrobiło nerwowo
Możemy mieć odmienne zdania, ale nie krytykujmy. Bazujmy na twardych danych.
Jaka jest pewność, że przypadki zgonów spowodowane były szczepionką ?
Czy wstrząs anafilaktyczny nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia ?
Jak uniknąć wszelkiego ryzyka ? Czy to w ogóle jest możliwe ?
Komu mamy ufać jak nie tęgim głowom ze świata nauki i medycyny ?

Myślę dokładnie jak Ty. Przyjęcie szczepionki lub wręcz przeciwnie musi być indywidualną decyzją każdej osoby. KAŻDY lek może spowodować działania niepożądane (ze śmiercią włącznie), a jakoś nie obserwuje się niechęci do przyjmowania antybiotyków czy innych specyfików.

[Anita71]

Hugus tylko proszę Ciebie bardzo nie zmieniaj forum! Jesteś nam bardzo potrzebna o czym już niejednokrotnie wspominałam, zresztą nie tylko ja

[Enia]

Hugus tylko proszę Ciebie bardzo nie zmieniaj forum! Jesteś nam bardzo potrzebna o czym już niejednokrotnie wspominałam, zresztą nie tylko ja

I ja też bo to proszę.

[antonina_j]

Czy wstrząs anafilaktyczny nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia ?

lekarz rodzinna mojej mamy mowila ze jest

Harmonogram szczepień


22 marca rozpoczną się zapisy dla seniorów z roczników 1955-1956, a 23 marca - dla seniorów z roczników 1957-1961.

[Stynka]

Nasz znajomy ma się we wtorek zapisać Czeka z niecierpliwością, ale... nie chce astrazeneki

[Enia]

Ja z 53;. próbowałam się zapisać .nie ma terminów.

[vika45]

Tośka, to ja juź senior???

[Enia]

Ja z 53;. próbowałam się zapisać .nie ma terminów.

To znaczy rocznik 1953:

[olikkk]

No to super....
Jeszcze nie mam wyrobionego zdania co do szczepienia i mam dwa dni do podjęcia decyzji

Syrenki po kovidzie - wiecie co to za dziadostwo, czy jesteście zdecydowane na szczepienie , czy jednak nie ... ?

[magonia24]

Olikkk dzisiaj dowiedziałam się, że zmarł mąż mojej koleżanki na powikłania po Covid (biegał maratony, okaz zdrowia) i dwie osoby bliżej znane moim znajomym. Jeden przed 60 drugi po 60
Wirus zaczyna się coraz bardziej panoszyć i naprawdę jest się czego bać. Przechorowanie pozwala w miarę bezpiecznie czekać na swoją kolej szczepienia. To tak jakby otrzymało się już I dawkę jak określają lekarze.(szczególnie jak są wysokie przeciwciała) Mówi się nawet, że ozdrowieńcy po pół roku od zachorowania powinni być szczepieni jedną dawką.

Dziwię się tym wszystkim, którzy nie chcą się szczepić a nie przechorowali. Liczą na to, że wirus ich nie dopadnie? Ja też tak myślałam (byłam ostrożna, mam ochronną grupę krwi, brałam duże dawki wit D etc.) Tutaj to rzeczywiście jest się czego bać. Nie wyszłabym swobodnie do sklepu o spotkaniach już nie wspomnę. Ileż można być więźniem...?

Decyzję podejmujesz sama ale rozważ zyski i straty.

[antonina_j]

Tośka, to ja juź senior???

tez mnie uklulo to okreslenie
ale czekam na seniorow z 66
maz od razu zapowiedzial ze po szczepieniu wyprowadzam sie do matki

[Stynka]

Tosiu, a mąż który rocznik?

[antonina_j]

tez 66

[Stynka]

[vika45]

Kolegi brat zmarł, 54 lata na covida. Zdrowy chłop zwinął się w kilka dni. Nie doczekał szczepienia...

[monte]

Jako ze służbowo musze rozliczyc pracownikow ze śmierci mówię wam ze covid zabrał nam kilku dobrych młodych specjalistów 😐

[Anita71]

Ja po, albo raczej w trakcie Covida na ten moment tym czymś nie mam zamiaru się szczepić, poczekam może doczekam się prawdziwej szczepionki.

[Stynka]

Monte, a zmarli byli szczepieni?

[monte]

Nie,bo jeszcze wtedy nie bylo szczepionki