Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
Stynka napisał(a):Na razie wszystko ok. Czuję się jak młody buk
vika45 napisał(a):Wczoraj o 17.30 druga dawka. Minęło 13 godzin tradycyjnie: gorączka, łamanie w gnatach i leźę jak trup!
vika45 napisał(a):Wczoraj grzecznie żarłam apap na zmianę z pyralginą. Dziś rano wstałam, czulam się dobrze choć dopiero teraz zaczęła boleć ręka i głowa. Nie brałam nic. Pojechalam na działkę, grzecznie leźalam na leźaczku pod kocykiem. Koło 18 mialam problem ze staniem na nogach. Po powrocie 38. Czy ja nie mogę być normalna? Nie miałam problemów tylko po szczepieniu przeciw źółtaczce. Po kaźdym innym dwa dni wycięte z źycia…
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości