Oj zdrówka dziewczyny. Mi bardzo w covidzie pomagał na gardło PectoDrill( do ssanie na receptę), a na kaszel budezonid z nebulizatora( też na receptę). Ciężko z mężem przechodziliśmy, kaszlałam 3 miesiące. A najbardziej bolały mnie biodra, miednica, z tym że chorowaliśmy wtedy kiedy dopiero wchodziły szczepionki. Byłam 10 dni po pierwszej dawce, jako współpracownik służby zdrowia dostałam wcześnie. A rok później zachorowałam same widzicie na co. I tak wiążąc ten ból bioder, nagły wzrost mięśniaka i rok później diagnozę, mam teorię, że COVID to wirus, który wzmacnia wszystkie słabości organizmu.
Dlatego nie róbcie sobie kochane żartów, wyleżcie się, wygrzejcie i chrońcie bliskich.