Strona 1 z 2

Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 23 cze 2019, o 11:33
przez olikkk
Z pierwszego filmu wynika, że dopiero po 6 tygodniach można zacząć masować bliznę :-?

https://youtu.be/_IgRAUxpGqo

https://youtu.be/bVVor2j19k0

https://youtu.be/o-Nk4kAnIko

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 23 cze 2019, o 12:59
przez Aneczka15
No, trochę dlugo... Może żeby nie naruszyć środka?

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 16 lip 2019, o 23:05
przez vika45
To dorzucę swoje dwa grosze. Bliznę masujemy delikatnie jeszcze przy szwach. Ja dostałam masaźe profesjonalne, nazwane hucznie mobilizacją blizny, po pięciu miesiącach. Uwierzcie mi, poród to pikuś! Sześć/dziesięć zabiegów przeryczałam z bólu. Udało się oderwać, jest efekt. Co prawda na kolanie. Pan mi powiedział, źe przy następnym kolanie mam juź delikatnie po tygodniu robić kółeczka a po miesiącu solidnie maltretować

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 07:40
przez Anita71
Vika co to znaczy oderwac? @-)

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 08:58
przez vika45
Po cięciu i zszyciu warstwy ciała się zrastają a powinny być osobno. Skóra sobie, mięsień sobie. U mnie to było sklejone razem. Teraz po zabiegach masażysty mogę bliznę przesunąć we wszystkie strony a reszta pozostaje w innym miejscu.

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 11:30
przez Aneczka15
No tak, bo skóra to skóra, powinna się przesuwać nad mięśniami.

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 14:30
przez Anita71
I w przypadku naszej rany tez tak to dziala? :-? Potraficie ustalic czy macie skore oddzielnie? :kolobok_shok: i trzeba ja odrywac? Wow

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 14:53
przez maria
nie potrafię chyba jestem jakaś inna :-o

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 16:51
przez vika45
Nasza ranę olałam. Jest po wiszącym fałdem brzucha i jest jej tam dobrze :D oczywiście gruba gąsienica jest. Nie ciągnie, nie boli..

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 16:53
przez vika45
Aha, gdzieś w necie widziałam masaż blizny po cesarce to trochę zbliźone .

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 17 lip 2019, o 18:21
przez Anita71
No ja chyba też tego nie ogarniam! Czyli olać?

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 15:48
przez Marzena17
Napiszę odnośnie mobilizacji blizny. Kiedy dowiedziałam się, że jedna z naszych Syrenek chodzi na taki masaż, który ma sprawić, że blizna będzie odrywać się ze skórą, ze będzie ruchoma, to pomyślala, ze to jakaś abstrakcja. Od kilku miesięcy masuję moją pionową bliznę i stosuję różne maści i żele....ale to raczej łagodne masaże w kółeczko i tak do 5 minut. Wczoraj bardziej przjrzałam się mojej bliżnie i spróbowałam ją unieść .. okazało się, że jedna trzecia mojej blizny powyżej wzgórka jest elastyczna i porusza się ze skórą i w tym miejscu prawie nie mam już wrażenia podziału. Została mi ta dłuższa część grubaskowata, przy pępku i niżej, zaczęłam ją sczypać i odrwać poprzez taki masaż i nie ma większego bólu, tylko lekki dyskomfort...ale czuję, że jest duża szansa, ze cala blizna będzie ruchoma. Spróbujcie Syrenki...Jak u Was?

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 16:28
przez Anita71
Ja to w ogóle nie kumam ciągle o co chodzi z tą ruchomością blizny w stosunku do pozostałych tkanek. W ogóle nie wiem o czym Wy Dziewczyny piszecie @-) ja tego nie łapię. Może dlatego że mam poziome pod fałdą? Może jestem taka gruba że to nie ma u mnie znaczenia? Marzenko :-??

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:08
przez hugnonot
przy poziomych to nie jest problem one inaczej się zrastają, problem jest przy pionowych - wstrętnie wyglądają i paskudnie ciągną

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:16
przez Marzena17
To prawda Huguś, ze problem jest przy pionowych, bo robią się 2 półdupki. Poziomych nie widać .i mają inną strukturę. .Huguś spróbuj, może u Ciebie też blizna w niektórych miejscach jest ruchoma. Anitko tzn, że blizna rusza się razem ze skórą i możesz pod nią np włożyć palec, przesuwać jak skórę.

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:20
przez eli-50
:-o . Całe szczęście u mnie nie ma już śladu po bliźnie.

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:23
przez Marzena17
Eli :ymapplause:

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:26
przez hugnonot
Marzena17 napisał(a):To prawda Huguś, ze problem jest przy pionowych, bo robią się 2 półdupki. Poziomych nie widać .i mają inną strukturę. .Huguś spróbuj, może u Ciebie też blizna w niektórych miejscach jest ruchoma. Anitko tzn, że blizna rusza się razem ze skórą i możesz pod nią np włożyć palec, przesuwać jak skórę.

No to u mnie jest bardzo mocno przyrośnięta wręcz zrośnięta ze spodnimi warstwami, próby przesuwania bolą.

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 17:29
przez Marzena17
Huguś może u Ciebie za dlugo od operacji, musisz poszukać dobrego masażysty/tki, bo jest to do rozmasowania. :-bd

Re: Masaż blizny po operacji

PostNapisane: 12 lut 2020, o 19:03
przez Anita71
Ruszając nie czuję nic dziwnego ale ja jestem pewnie za gruba do tych szwowych odczuć :D