Cześć Jasmina!
Ja miałam usuniętą macicę tydzień temu, chyba lekarze się zmiłowali nad moim brzuchem bo po cesarce miałam okropną bliznę od pępka do łona pokrytą bliznowcem, coś okropnego. Teraz przy tej operacji cięli mnie dokładnie tak samo ale wycięli mi tą starą bliznę i trochę skóry, teraz mi już tak nie wisi, skórę na brzuszku mam ładnie napiętą. Szwy mam założone jakieś "kosmetyczne" rozpuszczalne tak że ma po nich zostać tylko niewielka blizna w formie małej kreseczki. O takim bonusie od lekarzy dowiedziałam się od pielęgniarki na drugi dzień po operacji jak ściągała mi oparunek to powiedziała mi co zrobili. Byłam i jestem do tej pory w szoku.
Na szczęście też nie miałam temperatury ale za to bolały mnie jelita, może dlatego że mam zespół jelita drażliwego.
Tą herbatkę którą pijesz jest bardzo dobra na stany zapalne, ja jak byłam chora przed operacją to ona mnie ratowała, stawiala na nogi.
Kochana trzymaj się cieplutko, i nie daj się infekcji.