Strona 16 z 54

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 wrz 2016, o 23:19
przez Lu-krecja
Marysiu koniecznie musisz jechac do IO do Twojej lekarki prowadzącej. Na pewno przy ustalaniu następnej wizyty kontrolnej powiedziała Ci żebys zgłaszała sie poza terminem jesli cos by się działo. Tak jest u mnie. Mam nadzieję, że może tam odnajdą przyczynę i nie musi to mieć związek z nowotworem ani naświetleniami. Trzymaj się i postaraj się myśleć pozytywnie, mimo wszystko. Jestes przeciez bardzo dzielną kobietą i tak pieknie wspierałas potrzebujące tego Syrenki. Teraz Ty tego wsparcia potrzebujesz i my wszystkie Ci je dajemy :ymhug: :x

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 07:50
przez olikkk
Marysiu dla Ciebie :kolobok_give_heart: na dobry dzień :-* :ympray:

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 12:24
przez maria53
Witaj Marysiu i wszystkie kobietki... Marysiu sciskam mocno az zal dusze sciska ze takie cierpienie przezywasz ..nie dawno mialas jedno zmartwienie teraz dalej..ale cóż takie zycie ,,sciskam ..ja w czwartek jade do onkologa ..moze da na trg..płuc i dalej bedzie tydzien stresu co wyjdzie...taki los ..mało radosnych chwil ...spokojnego dzionka zycze :ymhug: :-*

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 13:18
przez małgosiek
:) Mario witaj przeczytałam twój post,coś się dzieje tylko nie wiadomo co.Jak najszybciej dzwoń do IO w Gliwicach i umawiaj się na wizytę,nie czekaj na wyznaczony termin ktoryasz wpisany w karcie.Zadzwoń albo Ty albo syn do rejestracji powiedz co się dzieje i przyspiesz wizytę,wierzę ze w takim przypadku wizyta będzie lada dzienPowinno być zlecone albo TK albo rezonans,trzeba działać,bo coraz to inne dolegliwosci (jak np to drętwienie nog)przez które upadła,muszą być wyjaśnione.Jeżeli są to skutki radio,niech to potwierdza i zleca odpowiednie leczenia..Dzwoncie jutro i umawianie wizytę,Mario napisz co udało wam się załatwić.Ja jutro jadę na kontrol.Ściskam mocno i trzymam kciuki,musi być dobrze.Pozdrawiam.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 17:06
przez maria
Mario 53 ,Małgosiu tomografię miałam robioną w szpitalu i nic nie wykazała ,wczoraj już był dzień w miarę spokojny, tylko jestem bardzo słaba i ciśnienie od wczoraj mam bardzo niskie 90/55 ,ale dzięki Bogu od soboty nie miałam żadnych ataków, myślę że to nadmiar tabletek, bo rano mam ich 8 wieczorem 5,nigdy tyle tabletek nie miałam,, jeszcze wczoraj czytałam wypis z szpitala, i zaskoczyła mnie jedna rzecz miałam robioną krzywą cukrzycową ,w szpitalu nic mi nie powiedzieli ale w wyniku wyszło nietolerancja glukozy170 ,nie znam się na tym ale chyba norma to 120,co Wy na to chyba w szpitalu powiedzieli by mi że mam cukrzycę ,już sama nie wiem ,syn dzwonił do neurologa prywatnie ludzie bardzo go chwalą ,więc w wtorek wezmę wypis i jeszcze tam spróbuję może on coś poradzi ,i będę oczywiście dzwonić do Gliwic,bo naprawdę się przestraszyłam ,najbardziej tego nieczucia nóg i tego że jak mam atak to mam kłopoty z mową , dziękuję Wam za wsparcie Maria

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 18:09
przez maria53
Marysiu ja tez sie zabardzo na tym nie znam ale taki wynik to dosc duzy ja na czczo mam 89 ..cukru a u Ciebie to moze z tabletek?Jak masz okazje to idz nawet i prywatnie ..coz o pieniazki ciezko ..ale cierpiec tez ciezko ..moze cos Ci powie ..moze to od głowy od tego bólu ..jak cos to pisz :ymhug:

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 20:26
przez Marzenka
Marysiu,koniecznie niech Twoja rodzina działa ,tak byc nie może.Masz bardzo poważne objawy nieprawidłowości.Jest jeszcze rezonans magnetyczny,może on coś wykaże :ymhug: :-*

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 20:30
przez maria
Mario 53 nigdy nie miałam cukru i myślę że odezwie się jakaś syrenka która wie co oznacza ,nietolerancja glukozy 170 ,jeżeli chodzi o pieniążki na prywatną wizytę ,to też jest ciężko z forsą ale syn powiedział że nie da za wygraną i mi nie popuści musi wiedzieć z czego te ataki bo mówi że to nienormalne więc opłaci wizytę ,napiszę jak będę coś wiedziała po wizycie ,pozdrawiam

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 20:37
przez vika45
Mario, to po prostu stan przed cukrzycowy.Być może po leczeniu, może od leków....Trzeba przejść na dietkę cukrzycową i obowiązkowo pięć małych , zdrowych posiłków. Ja ma cukier ok ale nadmiar insuliny. Po ludzku insulinooporność i hiperinsulinizm. za jakiś czas zrób sobie cukier i insulinę na czczo.Niestety insulina zapewne płatna.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 20:52
przez maria
Dziękuję Vikuś jesteś nieoceniona ,zastanawiam się tylko dlaczego w szpitalu nie powiedzieli że coś jest nie tak jeszcze raz dzięki

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 11 wrz 2016, o 23:04
przez olikkk
Marysiu kochana te objawy o których piszesz wyglądają na udary mózgu :-(
Pamiętam jak było z teściową :-(
Nie chcę Cię straszyć, ale tak to wygląda i powinnaś być natychmiast pod opieką neurolga , bo zobacz co piszą na ten temat ....
http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/udar-mozgwczesne-objawy-i-nowe-metody-leczenia-udaru-mozgu_40653.html
Nie rozumiem dlaczego zamiast skierować Cię na neurologię, wypiasali Cię do domu :-(
Proszę nie czekaj dłużej :ympray:

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 12 wrz 2016, o 10:17
przez olikkk
Marysiu jak minęła noc i dzisiejszy poranek ?
Napisz jakie decyzje podjęliście w sprawie dalszego leczenia :-\
Ściskam Cię mocno :ymhug: i całuję :-* życząc szybkiego rozwiazanią ciągnacego się problemu :kolobok_give_heart2:

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 12 wrz 2016, o 13:54
przez maria
Oliczku przeczytałam post który podrzuciłaś ,mnie też się wydawało że to jakieś mini udary ale chyba dlatego robiono mi TK głowy i coś by wykazały sama już nie wiem ,,w piątek jak przyjechałam do domu był ostatni atak bólu z niewładem nóg i od soboty dzięki Bogu ataków nie było ,tylko jestem bardzo słaba ,mam bardzo niskie ciśnienie dzisiaj 89/54 syn myślał że może aparat do mierzenia mamy zepsuty ,ale sobie mierzył i miał ok ,więc jutro jadę do mojej pani doktor z wypisem i żeby poradziła coś na niskie ciśnienie i jak ona zinterpretuje nietolerancję glukozy a po południu mam wizytę u doktora Bieńka jest to neurolog ,niestety muszę iść prywatnie bo na NFZ wizytę miałabym dopiero w styczniu ,a nie chcę iść do kogo innego bo słyszałam że jest bardzo dobrym a przede wszystkim kompetentnym lekarzem

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 12 wrz 2016, o 14:15
przez olikkk
Marysiu cieszę się, że choć nie było ataków :ympray:
Czekam więc co powie Twój lekarz rodzinny i neurolog :-\
Mam nadzieję, że wymyślą coś mądrego co daj Boże :ympray:
Całuję Cię mocno :-* :kolobok_give_heart2:

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 12 wrz 2016, o 16:16
przez małgosiek
:) Marysiu też czekam na wiadomości co powiedzą lekarze.Pozdrawiam i trzymaj się.Z tym ciśnieniem to jak niskie źle,wysokie też nie dobrze.Mam nadzieję ze po wizycie będziesz wiedziała więcej i będziesz spokojniejsza.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 12 wrz 2016, o 17:50
przez smoga
Marysiu, przeraziłaś mnie :( , ja też miałam wysoką dawkę: 50 gy. Nigdzie jednak nie spotkałam się z opisem takiego odczynu popromiennego, a czytałam też obcojęzyczne strony, dlatego szczerze mam nadzieję, że to jednak nie to i tego Ci życzę. Jedź koniecznie do IO oraz do tego neurologa! a te skoki ciśnienia mogą wynikać ze zmiany leku na nadciśnienie (lub zastosowania nowego, nie wiem, czy brałaś wcześniej jakieś leki na nadciśnienie?), tak było u mojej mamy. Ustawienie leków nadciśnieniowych nie jest proste i lekarze często stosują metodę prób i błędów.
Trzymaj się kochana, ściskam Cię mocno :x

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 wrz 2016, o 14:48
przez maria
Smoga nie chciałam Cię przestraszyć ,dzisiaj byłam u lekarza rodzinnego ,pani doktor powiedziała że lekarstwa które dodali są mocne więc kazała brać po połówce jak nic nie pomoże to będzie myślała nad innymi lekami ale przynajmniej dwa tygodnie muszę czekać bo organizm musi się przyzwyczaić ,co do wpisu na wypisie nietolerancja glukozy to Viki miała rację jest to stan przed cukrzycowy mogło tak się zrobić z tabletek z leczenia dostałam aparat do mierzenia cukru i mam mierzyć dwa razy dziennie i jeżeli cukier będzie ok to dobrze ale ze względu na to że jestem obciążona genetycznie mama ma cukrzycę muszę zacząć dietę cukrzycową :(( :(( :(( ,po południu idę do neurologa to napiszę co mi powiedział pozdrawiam

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 wrz 2016, o 19:35
przez ewikaa
Mario jak po wizycie u neurologa?

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 wrz 2016, o 21:01
przez maria
Ewiko lekarz przepisał mi tabletki w razie ataków bólu ,a 21 września na godz 12-30 mam EEG nawet nie wiem co to jest ,jeszcze po wypisie z szpitala powiedział że mogą to być następstwa zwężenia tętnic szyjnych lub zapalenia mózgu ,ale jeszcze chce zrobić to badanie pytał także czy często mam anginę trochę mnie to rozśmieszyło bo co ma piernik do wiatraka ,ale rzeczywiście gardło boli mnie co chwilę ,czy słyszał ktoś o czymś takim ,czy jest to to samo co zapalenie opon mózgowych pozdrawiam

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 wrz 2016, o 21:24
przez smoga
Marysiu, EEG to elektroencefalogram, czyli takie badanie mózgu, jak EKG dla serca (tak mi się przynajmniej wydaje). Czy zapalenie mózgu to to samo , co zapalenie opon mózgowych - nie wiem , trzeba by wujka Google'a zapytać ;) . A jeśli chodzi o anginę, to skoro atakuje serce i stawy, to może i mózg.
A czy ten lekarz też mówił, że to zwężenie tętnic lub zapalenie mózgu może być spowodowane odczynem popromiennym ???
A czy Ty czujesz się teraz lepiej?
Serdeczności, trzymaj się :ymhug: