Rak trzonu macicy G3 - Maria

[olikkk]

Marysia pisze , że tomograf już zrobili, ale jeszcze nie zna wyników badania

[maria53]

Oliczkuu witaj ...pisz jak cos bedziesz wiewdziec o Marysi ...pozdrow Ja od e mnie ....pozdrawiam wszystkie kobietki ..dobrej spokojnej nocy zycze

[hopeless]

Ciągle coś się dzieje, a trzymanie w szpitalu tyle czasu bez tk, to jak za króla Ćwieczka.
Oby wyniki były pomyślne. Oby znaleźli przyczynę tych bóli.

[ewikaa]

Marysiu jak się czujesz ,napisz choć słówko ,martwimy sie tu o ciebie

[olikkk]

Wiadomości od Marysi - tomograf komputerowy nie wykazał nic niepokojącego i Bogu dzięki
Tyle że ataki bólowe nie ustępują, do tego gorączka i dreszcze
Lekarz mówi, że przyczyn może być 100 i niestety nadal trzeba szukać
Marysia bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie i wsparcie
Serdecznie Was pozdrawia i będzie na bieżąco nas informować co się dzieje, a ja z niecierpliwością czekam, żeby dotarły do nas dobre wiadomości co daj Panie Boże jak najszybciej

[maria53]

Oliczku dzieki za wiadomosc od Marysi ...pozdrawiam i sciskam mocno .. Marysiu tzrymaj sie

[maria]

Kochanie moje dziewczynki pierwszą noc przespałam bez ataków jestem bardzo słaba nie mam siły pisać codziennie pobierają krew dokładają tabletek a jak pytam lekarza z czego te bóle to lekarz mówi trzeba czekać może być 100 powodów bólu dzisiaj miałam robione RTG kręgów szyjnych i czekam na lekarza neurologa jest to stary szpital więc na konsultacje lekarzy wzywają z szpitala Wodzisławia bardzo Wam dziękuję za wasze wsparcie Maria

[karaya]

Trzymaj się, Kochana!
Ściskam serdecznie.

[maria53]

Marysiu ....napewno sie wyjasni ...sciskam mocno... serdecznie pozdrawiam ..Ciebie i wszystkie kobietki

[małgosiek]

Ja również dołączam się do pozdrowień i uścisków dla Marysi.Trzymaj się kochana,z pewnością dojdą do tego co jest przyczyną boli.Ściskam.mocno.

[smoga]

Super, że tomograf nie wykrył nic groźnego . Trzymaj się Marysiu, w końcu znajdą przyczynę Twoich dolegliwości i wdrożą odpowiednie leczenie . A co z twoją nogą? Byłaś u tego lekarza, zdążyłaś przed hospitalizacją? Pozdrawiam Cię serdecznie

[olikkk]

Witaj Mario
Cieszę się, że nas odwiedziłaś
Jedna dobra wiadomość na początek też dobra , że przespałaś spokojnie noc
Kicha leżeć w szpitalu, gdzie nie ma sprzętu i specjalistów pod ręką
Wszystko się przeciąga w czasie, a Ty cierpisz
Oby znalazł się jakiś dr House i rozwiązał tą skomplikowaną zagadkę
Całuję Cię Marysiu i życzę kolejne spokojnej nocy

[vika45]

Miałam nie diagnozować....ale rzucę myśl: borelioza???? to cholerstwo daje różne dziwaczne objawy! a tak łatwo się ją leczy

[olikkk]

Pozdrawiam od Marysi
Badania w toku, dziś monitorują ciśnienie, które jest bardzo chwiejne od bardzo wysokiego do bardzo niskiego
Neurologowi nie podobają się kręgi szyjne ....
Wczoraj był RTG, ale wyników jeszcze nie ma
Nadal czekamy

[olikkk]

Witajcie moje kochane dziewczynki dzisiaj wróciłam do domu bardzo Wam dziękuję za wsparcie ,jestem jeszcze słaba ale to pewnie po lekach którymi mnie faszerowali początkowo było ich parę a pod koniec po 17 ,,do tego jeszcze kroplówki które podawali podczas ataków bóli jedynym plusem tego całego pobytu jest to że schudłam 6,8 kg ,ale niestety to tylko jedyny plus tego wszystkiego niestety nadal nie wiem z czego te bóle ,lekarz postawił trzy diagnozy pierwsza to zwężenie tętnic żylnych ,druga to zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego ,trzecia to póżne skutki popromienne lekarz stwierdził że pacjentki z którymi miał do czynienia po radioterapii miały bardzo niskie wiązki promieni 20/25 a ja miałam 45 czegoś tam więc mam się liczyć z tym że mogą to być jedno z wielu powikłań mogę dostać padaczki udaru i jeszcze parę innych rzeczy wcale mnie nie pocieszył ale cóż na koniec podsumował że onkologom udaje się wyleczyć z raka a umierają na powikłania po radio ,najbardziej boję się tych ataków i czasem zastanawiam się przecież nie jestem złym człowiekiem więc dlaczego Pan Bóg mnie tak doświadcza ,no to trochę się wyżaliłam miłego dnia

Witam Cię Marysiu już w domciu
Mało pocieszające to co usłyszałaś od lekarzy
Czy nie da się nic zaradzić , żeby te ataki wyeliminować ?
Miałam nadzieję, że już będzie lepiej
Tyle leków dostałaś, to może jednak aż tak źle nie będzie Oby
Mocno Cię przytulam i życzę zdrówka

[maria]

Oliczku niestety to tylko pozory ,wczoraj gdy wróciłam do domu czułam się dobrze ,wykąpałam się wprawdzie nic nie robiłam nie pozwolili mi cały czas siedziałam chciałam iść do ubikacji i się przewróciłam ,bardzo się przestraszyłam bo nie było to omdlenie tylko nie czułam nóg tak jakby miałam je sparaliżowane ,i znowu atak bólu głowy ciśnienie bardzo wysokie ,więc znowu pogotowie dostałam tabletkę pod język zastrzyk i kroplówkę i ból minął ciśnienie się również obniżyło ,boję się zostać sama w domu ,w ogóle gdzieś wychodzić ,boję się co się dzieje przeraził mnie ten niewład nóg ,syn mówi że mam jechać do IO Gliwic sama już nie wiem co mam robić ,bardzo boję się tych ataków i wiem że nie powinnam ale jak zaczyna się atak proszę Boga by mnie zabrał do siebie ,bo trwa to już dwa tygodnie i coraz częściej mam bardzo złe myśli

[olikkk]

Marysiu syn ma rację , powinnaś tam pojechać, może oni mają lepszą diagnostykę, bo to co się dzieje nie jest fajne
Czy Ty masz zieloną kartę ?
Nie znam specjalnie zasad jakie obowiazują już po operacji, ale chyba nadal masz jakieś prawa w wiązku z przebytą chorobą nowotworową
Szpital Cię oddał do domu, ale jak widać nadal potrzebujesz stałej opieki
Może tam wymyślą coś mądrzejszego
Ściskam Cię mocno Marysieńko i uważaj na siebie

[maria]

Oliczku zieloną kartę dostałam zaraz po abrazji czyli łyżeczkowaniu jak przyszedł wynik ,ale karta jest cały czas w IO Gliwice

[pepe]

Marysiu kochana, uważam że powinnaś natychmiast dziś pojechać do ( ..........). Muszą Cię natychmiast przebadać specjaliści, syn ma 100% racji. Myślę o Tobie, błagam Cię jedz teraz. Buziaki, napisz

[olikkk]

No to myślę Marysiu , że na tej podstawie możesz w IO zgłosić się po pomoc.
Proszę nie zwlekaj , a my od siebie zrobimy ile możemy