Jasmina czekam i mam wątpliwości

[tessunia49]

Jasmino trzymam kciuki, będzie dobrze

[ewikaa]

Jasmino ,jesteśmy z tobą

[Jasmina]

Kochane, ja już po operacji. Doktorek dał radę i mam cięcie poprzeczne, wczoraj około 9 zabrali mnie na salę operacyjną o 12 było po wszystkim. To co wczoraj przeżyłam już za mną, nie pomagały żadne leki przeciwbólowe niestety dużego wyboru nie mają bo jestem uczulona na diklofenac, morfinę i paracetamol. Ponieważ operację miałam w prywatnej klinice jestem już w domu, tam nie trzymają pacjentów. Rana ciągnie, trochę leci z niej osocze ale tak ma być, brzuch był trochę twardy, dostałam leki rozkurczowe i coraz lepiej. Jescze raz dziękuję za wsparcie, modlitwę i Waszą obecność

[vika45]

To super, odpoczywaj no mimo wszystko powoli dreptaj.

[Jasmina]

Vika próbuję chodzić ale marnie mi to wychodzi

[kolka43]

Witaj Jasminko!!! Vika ma rację powolutku dreptaj. W domku szybciej dojdziesz do siebie.Powiem Ci szczerze,że bardzo szybko wypisali Cię do domku- zresztą lekarze wiedzą co robią.No i gdzie może nam być lepiej niż we własnym łóżku.Odpoczywaj

[Jasmina]

Ja też byłam zdziwiona, rozmawialiśmy z Doktorem, że będę do środy, dzisiaj rano chirurg wymacał mi brzuch i stwierdził, że mogę iść do domu. Faktycznie łóżka szpitalne wyciągają ze mnie życie w domu od razu inaczej. Małżonek opiekuje się wzorowo. Najgorzej z wstawaniem z łóżka trochę niskie jescze nie znalazłam sposobu, który byłby najmniej bólowy. Staram się co godzinkę pochodzić jak Dulski hihihi

[basia65]

Jasmino teraz, to już tylko będzie coraz lepiej i powoli nabieraj sił, z tego co piszesz wynika, że masz dobrą opiekę z czego bardzo się cieszę a co do wstawania z łóżka, to trzeba się tego nauczyć, na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej, ja po powrocie ze szpitala zamieniłam się z mężem stroną w łóżku, bo po tej stronie co do operacji spałam, po niej nie mogłam się podnieść, pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości w powrocie do pełnej sprawności

[olikkk]

Hej Jasminko witaj w domciu
Już spieszę z instrukcją jak wstawać z łóżka

http://syrenki.net/viewtopic.php?f=6&t=649

Powodzenia i uważaj na siebie

[eli-50]

Teraz bardzo na siebie uważaj i poczytaj rady na temat wstawania. Pomyślnego powrotu do zdrowia Jaśmino .

[ewikaa]

cieszę się ,że już po wszystkim ,zdrowiej jak najszybciej

[Jasmina]

Olikkk dzięki za poradnik wstawania bardzo przydatny, nocka nie przespana, Basiu ja też dokonałam zamiany stron łóżka Największy ból i ciągniecie z pieczeniem mam po lewej stronie w sumie to najbardziej mi dokucza. Dzisiaj mam ambitny cel jak najmniej leżeć i dreptać po mieszkanku. Mieśniaka miałam o wymiarach 130×90×70, w ciągu miesiąca podskoczył o 1,5 cm, i jak to Doktorek powiedział najwyższy czas był na niego bo zaczynał atakować pęcherz co zaczynałam odczuwać nie trzymaniem moczu.

[maria]

Jasmino dobrze że już jesteś po wszystkim ,teraz pójdzie z górki ,dbaj o siebie a powoli dojdziesz do siebie

[Jasmina]

Mario masz rację najgorsze już za mną, teraz może być tylko lepiej

[olikkk]

Jasmino cieszę się, że pomogłam
No właśnie w domu nie dostaniesz nic na zmniejszenie bólu
Tylko co dać skoro mały wybór z tego co piszesz
Ale dzielna jesteś jak widzę, to dasz radę
Tylko proszę, bądź bardzo ostrożna
Przytulam Cię mocno

[Jasmina]

Olikkk fakt mały wybór przeciwbólowych dla mnie, najgorszy ten piekący ciągnący ból jak leże w pozycji pół siedzącej to nic wogle jakbym operacji nie miała ale jak tylko wstaję chodzę to ciągnie, wiem że to dopiero druga doba po operacji wszystko poszczywane ale mnie wnerwia no i dzisiaj jakieś plamienia mi się pojawiły, ale podobno mogą się zdarzyć. Trzymam dietę jogurt sucharki, herbata bo na wodę już patrzyć nie mogę

[olikkk]

Jasmino plamienie ma prawo się zdarzyć i jakiś czas trwać, ciągnienie również, bo przecież jesteś związana w środku i na zewnątrz Musisz cierpliwie poczekać do zdjęcia szwów, a wtedy będzie już dużo lepiej
Kiedy masz się zgłosić na usunięcie szwów ?
Powolutku i spokojnie dreptaj na ile będziesz miała siły, a jak ich braknie to do wyrka
Przybierają takie pozycje, które najbardziej Ci odpowiadają, bo jak zauważyłeś, organizm sam podpowiada co do dla niego jest dobre i buntuje się jak coś mu nie pasuje , nie da się oszukać
Buziaczki

[Jasmina]

Szwy 5.12, wizyta u ginekologa 6.12 tylko usg chce zobaczyć czy wszystko ok. Kolejną umówimy 6.12. Wynik histopatologiczny do trzech tygodni, tutaj się nie obawiam bo regularnie co roku miałam pobierany.

[pepe]

Jasmina To ze próbujesz trochę chodzić to dobrze, zapobiega to zrostom, ruch jest wręcz wskazany. Oczywiście nie wolno się forsować, niczego podnosić. Z każdym dniem będziesz się lepiej czuła, wiem że już byś chciała by nic nie bolało ale musi się zagoić.

[vika45]

Tam gdzie bardziej boli to są supełki szwów wewnętrznych, czyli tam kończyli szycie. Zawsze boli bardziej jedna strona. Niestety bardziej boli strach, że coś puści, pęknie...Będzie dobrze